Katarzyna Warnke i Piotr Stramowski rozstali się. Przypominamy historię ich miłości (ZDJĘCIA)
Katarzyna Warnke i Piotr Stramowski byli parą przez osiem lat i doczekali się córki. Aktorzy poznali się na planie filmowym, a będąc razem ochoczo chadzali razem na ścianki i opowiadali w mediach o swoim związku. Zobaczcie, jak rozkwitała ich miłość.
We wtorek media zelektryzowała wiadomość o rozstaniu Katarzyny Warnke i Piotra Stramowskiego. Aktorzy opublikowali na instagramowych profilach identyczne oświadczenia, w których przekazali, że postanowili rozejść się po przeszło ośmiu latach związku (w tym sześciu jako małżeństwo). Poprosili także o uszanowanie ich prywatności. Zaledwie kilka godzin wcześniej małżonkowie pojawili się na imprezie Party Fashion Night, gdzie odmówili wspólnego pozowania na ściance.
Katarzyna Warnke i Piotr Stramowski od lat uchodzili za jedną z najlepiej dobranych par w rodzimym show biznesie. Aktorzy poznali się w 2014 roku na planie filmu "W spirali", w którym wcielili się w przechodzące kryzys małżeństwo. Podczas pracy nad produkcją między nimi pojawiło się uczucie. W 2016 roku Kasia i młodszy od niej o dekadę Piotr pobrali się podczas kameralnej ceremonii trzymanej w tajemnicy przed mediami i wkrótce stali się stałymi bywalcami salonów oraz gwiazdami filmów Patryka Vegi. Trzy lata później małżonkowie powitali na świecie córkę Helenę.
Warnke i Stramowski przez lata dość chętnie opowiadali o swoim związku w mediach (w tym życiu intymnym) i okazjonalnie chwalili się uczuciem na Instagramie. Jakiś czas temu pojawiły się jednak plotki o kryzysie w ich relacji. Choć w rozmowie z Pudelkiem Katarzyna zdementowała medialne plotki, niedługo później okazały się one prawdziwe.
Przypomnijmy, jak przez lata rozkwitała miłość Katarzyny Warnke i Piotra Stramowskiego.
Katarzyna Warnke i Piotr Stramowski poznali się w 2014 roku na zdjęciach próbnych do filmu "W spirali". Aktorzy zagrali małżeństwo przechodzące kryzys, a w czasie pracy na planie między nimi narodziło się uczucie.
Zawsze, kiedy gra się parę, trzeba się troszeczkę zakochać. Poznaliśmy się na zdjęciach próbnych. Już przed ich rozpoczęciem byliśmy bardzo blisko. Ukrywaliśmy to przed ekipą, ale wiele osób się domyśliło. Strasznie się potem śmiali - wyznała Warnke w "Dzień Dobry TVN".
Aktorzy nie ukrywali, że od razu wpadli sobie w oko. W "Kulisach sławy" Warnke przyznała na przykład, iż na widok przyszłego męża miała "brzydkie myśli", gdyż był on wówczas "niezwykle efektowny". Stramowski również był pod wrażeniem koleżanki z planu.
Przyszedłem na casting, gdzie mieliśmy zagrać intymną scenę. Już wtedy coś zaskoczyło, może bardziej mi. Mieliśmy zagrać kłótnię, a ja byłem tak zauroczony, jak na pierwszej randce - opowiadał w "Kulisach sławy".
Pod koniec lipca 2016 roku Warnke i Stramowski wzięli ślub. Para pobrała się w tajemnicy przed mediami podczas ceremonii poza Warszawą, na którą zaprosiła jedynie 40 najbliższych osób. Niedługo później aktorzy zadebiutowali jako małżeństwo na okładce "Gali".
Związek Warnke i Stramowskiego od początku wzbudzał w mediach spore emocje, również za sprawą różnicy wieku między aktorami - parę dzieliło bowiem 10 lat. W rozmowie z "Galą" Kasia otwarcie przyznała, że przez niewybredne komentarze osób trzecich, sama zaczęła zastanawiać się, czy różnica wieku w ich związku nie jest przeszkodą.
Poczułam się naznaczona, wręcz stygmatyzowana. Gdyby to Piotrek był starszy, oczywiście nie byłoby tematu - żaliła się.
Ostatecznie jednak małżonkowie uznali, że dzieląca ich dekada nie jest żadną przeszkodą.
Nie potrafię myśleć o Kasi, jak o starszej kobiecie. Po prostu tego nie widzę (...). A poza tym różnica wieku między nami nie jest raczej widoczna, więc o czym tu gadać - stwierdził Stramowski w rozmowie z "Vivą".
Z czasem Warnke i Stramowski stali się regularnymi bywalcami rodzimych salonów, co w dużej mierze było zasługą ich występów w kolejnych "dziełach" Patryka Vegi. Para nie tylko często pokazywała się razem na salonach, lecz również chętnie opowiadała o wspólnym życiu mediom - również o małżeńskich kryzysach.
Ciągle przechodzimy kryzysy, docieramy się. Jak się zaczyna razem mieszkać, to wychodzą jakieś niechęci - mówiła Warnke w 2017 roku w rozmowie z "Galą".
Para nie ukrywała jednak, że w małżeństwie tworzą zgrany duet.
Paradoksalnie oddając siebie, ale tak naprawdę oddając siebie drugiej osobie, dostajemy to, czego chcieliśmy, czego pragnęliśmy, choć oczywiście trochę w innej formie. Nie czuję się uwiązany. Jesteśmy razem, ale wolni - zdradził Stramowski w "Vivie".
Warnke wielokrotnie zdarzało się rozprawiać na temat ciąży w kolejnych wywiadach. W 2019 roku okazało się, że Kasia i jej mąż wkrótce po raz pierwszy zostaną rodzicami. Według ówczesnych doniesień magazynu "Show" jako pierwszy o ciąży aktorki dowiedział się... Patryk Vega.
W lipcu Warnke po raz pierwszy pokazała ciążowy brzuch, przechadzając się po wybiegu w pokazie MMC. Niedługo później ciężarna aktorka i jej mąż pojawili się na urodzinowym pokazie Gosi Baczyńskiej.
Na początku września 2019 roku Warnke i Stramowski powitali na świecie córkę Helenę. Odkąd aktorzy zostali rodzicami, jak ognia unikali pokazywania pociechy w mediach społecznościowych. Okazjonalnie pozwalali sobie jednak na wyznania dotyczące rodzicielstwa. Choć Kasia wprost przyznała, że postrzega macierzyństwo jako "odkrycie esencji życia", nie bała się też opowiadać o jego trudach.
Dużo się mówi o tych pozytywnych stronach macierzyństwa, lubimy tak cukierkowo o tym opowiadać. Natomiast sam poród i te zmagania, niewiadome, znaki zapytania, każde dziecko to jest inna historia, nie da się tego przewidzieć. Myślę, że w przestrzeni publicznej trochę brakuje takich rozsądnych wypowiedzi na ten temat - mówiła w "Dzień Dobry TVN".
Pociecha Kasi i Piotra niedawno skończyła trzy lata. Przypomnijmy, że jakiś czas temu Warnke opowiedziała nieco o córce w rozmowie z Pudelkiem, zdradzając m.in., że dziewczynka "jest typem gwiazdy".
Warnke i Stramowski właściwie przez cały czas trwania swojego związku ochoczo dzielili się intymnymi wyznaniami i udostępniali w sieci wspólne zdjęcia, często dość odważne. Aktorka otwarcie publicznie rozprawiała o pożyciu z mężem - w 2020 wraz ze Stramowskim reklamowała na przykład w sieci prezerwatywy. W rozmowie z Pauliną Mikulec para opowiadała także o seksie po narodzinach dziecka.
Nie jest tak istotny seks, a bardziej czułość. W tym okresie trudno znaleźć przestrzeń na seksualność. Zmęczenie, niewyspanie (...). Był taki moment, że się sprowadziliśmy do tego "podaj pieluchę" (...). Ale udało nam się. Helenka szła spać i natychmiast było zbieranie zabawek, zapalaliśmy świeczki i była ta przestrzeń dla nas - wyznała wówczas Warnke.
Choć Stramowski i Warnke przez lata uchodzili za jedną z najlepiej dobranych par polskiego show biznesu, od jakiegoś czasu w mediach zaczęły pojawiać się plotki o kryzysie w ich związku. Pod koniec czerwca paparazzi uwiecznili kłótnię małżonków w jednej z warszawskich restauracji. Na początku października pewien internauta zapytał zaś Warnke, czy para przechodzi kryzys, a ta w odpowiedzi zostawiła przy jego komentarzu wymowne serduszko. W rozmowie z Pudelkiem aktorka zaprzeczyła jednak medialnym plotkom.
Głupoty - powiedziała nam.
W czerwcu na instagramowym profilu Warnke pojawiło się ostatnie wspólne zdjęcie w towarzystwie męża. Pod koniec miesiąca celebrytka składała jeszcze Stramowskiemu życzenia z okazji Dnia Ojca. Pod koniec lipca para pojawiła się razem w studiu "Dzień Dobry TVN". Wkrótce okazało się, że było to ich ostatnie wyjście jako małżeństwa.
We wtorek Warnke i Stramowski pojawili się na gali Party Fashion Night. Na czerwonym dywanie imprezy doszło jednak do dziwnego incydentu. Małżonkowie odmówili bowiem fotoreporterom wspólnego pozowania.
Niedługo po wspomnianej imprezie na profilach Warnke i Stramowskiego pojawiły się identyczne oświadczenia, w których aktorzy ogłosili, że po przeszło ośmiu wspólnie spędzonych latach, postanowili się rozstać.
Z przykrością pragniemy poinformować, że wspólnie podjęliśmy decyzję o rozstaniu. Była to decyzja trudna, lecz konieczna, aby każdy z nas mógł na nowo budować swoje życie. W trosce o dobro naszej Córki, która jest dla nas najwyższym priorytetem, prosimy o poszanowanie naszej prywatności - przekazali małżonkowie, dodając, że będzie to jedyny ich komentarz w sprawie.
