Trwa ładowanie...
Przejdź na
Neta
|
aktualizacja

Nowe informacje ws. śmierci Gabriela Seweryna. Prokuratura ujawnia, jakie substancje znaleziono w jego krwi

125
Podziel się:

Cztery miesiące po śmierci Gabriela Seweryna ujawniono wyniki badań toksykologicznych. We krwi "Versace z Głogowa" wykryto nielegalne substancje. Wiadomo, jakie.

Nowe informacje ws. śmierci Gabriela Seweryna. Prokuratura ujawnia, jakie substancje znaleziono w jego krwi
Prokuratura ujawnia, jakie substancje znaleziono we krwi Gabriela Seweryna (AKPA)

Pod koniec ubiegłego roku zmarł Gabriel Seweryn. Znany z "Królowych życia" na kilka godzin przed śmiercią skarżył się na okropny ból i twierdził, że pracownicy pogotowia nie chcieli mu pomóc. Okoliczności jego odejścia długo były owiane tajemnicą.

25 marca prokuratura potwierdziła, że znane są wyniki badań toksykologicznych. Niezwłocznie zostały przekazane do biegłego z zakresu medycyny sądowej, aby ten wydał ostateczną opinię o bezpośredniej przyczynie zgonu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Gabriel o zakończeniu związku z Rafałem siedem lat temu

Ujawniono wyniki badań toksykologicznych Gabriela Seweryna

Początkowo nie przekazywano oficjalnych informacji na temat badań toksykologicznych. Teraz serwis ShowNews.pl, powołując się na prokuratora Sebastiana Kluczyńskiego, przekazuje, że we krwi Gabriela Seweryna wykazano obecność między innymi metamfetaminy.

Z wyników badań toksykologicznych wynika, że w próbce krwi pobranej ze zwłok Gabriela Seweryna wykazano obecność m.in. metamfetaminy. Mając na uwadze dobro trwającego postępowania przygotowawczego i konieczność poczynienia prawidłowych ustaleń faktycznych, brak jest możliwości wskazania, jakie będą dalsze działania prokuratora w tej sprawie. Postępowanie w dalszym ciągu toczy się na tzw. etapie "in rem", tzn. w sprawie. Nikomu dotąd nie przedstawiono żadnego zarzutu. W dalszym ciągu prowadzone są liczne czynności procesowe - przekazał w rozmowie z ShowNews.pl prokurator Sebastian Kluczyński.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(125)
Katharina
2 miesiące temu
Zadał się z nieodpowiednim dla siebie "partnerem". I amen. 😔
Mhm
2 miesiące temu
Młody mu pomógł...
?????
2 miesiące temu
Czyli że wersja załogi karetki pogotowia była prawdziwa?
Tekla
2 miesiące temu
Rafał by do tego nie dopuścił.
Gabin
2 miesiące temu
Szkoda go, miał to coś
Najnowsze komentarze (125)
Boleć
2 miesiące temu
Utkwil korek analny
Dociekliwy
2 miesiące temu
A gdzie toksykologia Perettiego, który oprócz siebie zabił 3 innych chłopaków???
Iva
2 miesiące temu
A weźcie przestańcie....
faba
2 miesiące temu
No to się zabawił... :(
wika
2 miesiące temu
znajomość z nowym partnerem ściągnęła go na dno w każdym aspekcie życia, bardzo źle wybrał
Daria
2 miesiące temu
Inna rzecz, że w społeczeństwie panuje znieczulica. Kiedyś zrobiło mi się słabo aż musiałam kucnąć przy chodniku, to totalnie nikt nie zareagował, a ileś osób mnie mijało, tylko niektórzy się dziwnie patrzyli
Lilith
2 miesiące temu
Może się mylę, ale najprawdopodobniej było tak, że cała grupka zachowywała się głośno i np. przeklinała, przez co pogotowie uznało, że i Gabriel jest agresywny. A on na nagraniu widać było, że po prostu głośno panikuje. Bo gdyby pod wpływem narkotyków taki się stał, to nie udawałby tak łatwo przed nagraniem. Ok, był pod jej wpływem, ale nie wiemy też przez jak długi czas i nie musiało się to objawiać agresją. Pewnie zachowanie całej grupy sprawiło, że pogotowie nie chciało pomóc, a głośny płacz Gabriela ich w tym uwierdził. I jeszcze całkiem możliwe, że zwlekali dobrą chwilę z pogotowiem, a później taksówką, bo się bali żeby Gabriel jechał do szpitala, skoro wcześniej ćpali i sądzili, że może to taki efekt po dragach. Co nie usprawiedliwia absolutnie Kamila, bo chyba wiedział, że Gabriel choruje na serce. W każdym razie, mogło minąć sporo czasu zanim dojechali do szpitala przez to wszystko. Za długo.
tre
2 miesiące temu
Narkotyki to DNO!!!!
Dobrze napisa...
2 miesiące temu
Dwie sprawy z komentarzy dają do myślenia.. "Taksiarz który zawiózł gabriela do szpitala musiał być odważny. I czy by żył gdyby karetka udzieliła mu pomocy. " Po prostu szkoda tego człowieka. Szkoda że poddał się niszczącej relacji z tym młodym. Że próbując udowadniać ze może miec młodego faceta pogubił rozsądek. Szkoda, że któryś ratownik nie negocjował z Gabrielem i nie udało mu się pomóc mimo paniki tego kolorowego ptaka.
555
2 miesiące temu
On myślał że na metanfitaminie będzie żył 100 lat? To był już jego wybór.
abc
2 miesiące temu
On nie był agresywny na nagraniu, tylko krzyczał, żeby mu ktoś pomógł. Może jak czekał na karetkę i krzyczał pomocy, to to uznali za tą jego niby "agresję"? Ale to tylko pretekst, ratownicy byli po prostu jakimiś homofobami i tyle w tym temacie. A jeśli nawet ktoś jest agresywny, a potrzebuje pomocy, to chyba w XXI w. pogotowie powinno mieć jakieś procedury np. zastrzyk usypiający, zapięcie w pasy itd.? Bo np. guzy mózgu czasem objawiają się agresją i co wtedy? Zostawią takiego kogoś?
Ika
2 miesiące temu
Widać było, że Rafał go naprawdę kochał i troszczył się, kiedy Gabrielowi coś się działo,...I jestem pewna, że by tak tego nie zostawił, żeby pogotowie się nim nie zajmowało, ale jakoś by z nimi pogadał w jakim stanie jest jego partner. A ten Kamil był tylko wkurzony, pewnie dlatego, że się bał że sprawa się rypnie, jak w krwi Gabriela coś znajdą. Brak słów, jemu zależało tylko na wylansowaniu się przy sławnym facecie
Lola
2 miesiące temu
A ja tak tylko zapytam bo się nie znam ,ile metaamfetamina utrzymuje się w organiźmie?Może ją brał ale na przykład 2 tygodnie wcześniej??
Jaja
2 miesiące temu
Taksówkarz go zawiózł do szpitala a wykwalifikowani medycy nie , bo się go bali .
...
Następna strona