Mało jest osób w branży rozrywkowej z doświadczeniem w robieniu zamieszania tak bogatym, jak w przypadku Paris Hilton. 40-letnia dziś Paris królowała na pierwszych stronach tabloidów jeszcze jako nastolatka, a jej nocne wojaże z Britney Spears i Lindsay Lohan przeszły do historii współczesnej popkultury. Czasy zakrapianych wyskoków Hiltonówna ma już co prawda za sobą, jednak nadal nie straciła autopromocyjnej smykałki, co udowodniła przy okazji najnowszego odcinka autorskiego podcastu This Is Paris.
Zobacz: Paris Hilton jest W CIĄŻY?!
Słuchacze dziedziczki hotelowej fortuny zostali ostatnio poinformowani na temat plotek, które rozniosły się po świecie mediów na temat domniemanej ciąży gwiazdy. Okazuje się, że Paris wyznaczyła sobie jednak bardzo konkretny termin na powiększenie rodziny, którą planuje założyć ze swym narzeczonym Carterem Reumem.
Zostałam dziś obudzona przez około 3 tysiące wiadomości, moje iphony oszalały - cała ich piątka. Nawet ludzie, z którymi nie miałam kontaktu od lat, składali mi gratulacje. Dziękuję wszystkim za to zainteresowanie - mówiła Paris, śmiejąc się pod nosem. - Byłam dziś bardzo zajęta, więc jeszcze nikomu nie odpisałam, ale tak. Spodziewam się trojaczków. Jestem bardzo podekscytowana perspektywą zostania mamą.
Nie no, przecież żartuję. Nie jestem w ciąży, jeszcze nie. Czekam na to do mojego ślubu. Moja suknia właśnie powstaje, więc chcę być pewna, że będzie wyglądać na mnie pięknie i pasować we wszystkich miejscach. Dla tego z całą pewnością wstrzymam się na ten moment.
Paris zdradziła przy okazji, że ma zamiar kontynuować tradycję nadawania imion kolejnym pokoleniom na cześć największych światowych stolic. Jej córeczka miałaby nosić imię London. Imię dla synka też jest już wybrane, jednak gwiazda nie chciała go na razie zdradzić.
Biorąc pod uwagę swój wiek, gwiazda zaczęła naturalnie rozważać metodę zapłodnienia in vitro. Co jednak wyjątkowo ciekawe, nie wyklucza przy tym, że skorzysta z okazji i "zaprogramuje" embriony w taki sposób, aby zapewnić sobie bliźniaki. Po jednym z każdej płci.
Rozpoczęliśmy proces in vitro, żebym mogła wybrać sobie bliźnięta, jeżeli będę miała ochotę. [Kim Kardashian] mi o tym powiedziała. Nie miałam wcześniej pojęcia, że nawet istnieje taka możliwość.
Potraficie sobie wyobrazić Paris zmieniającą pieluszki?