Trwa ładowanie...
Przejdź na
Unicorn
Unicorn
|
aktualizacja

Rafał Patyra z TVP opowiada o romansie i NIEŚLUBNYM dziecku na łamach katolickiego tygodnika

538
Podziel się:

Znany z programów TVP Rafał Patyra w rozmowie z katolickim tygodnikiem opowiedział o kryzysie, z którym jego małżeństwo borykało się lata temu. Dziennikarz zdradził żonę, a jego romans zaowocował narodzinami córki.

Rafał Patyra z TVP opowiada o romansie i NIEŚLUBNYM dziecku na łamach katolickiego tygodnika
Rafał Patyra z TVP opowiada o romansie i nieślubnej córce (AKPA, Niemiec)

Rafał Patyra z pewnością jest świetnie znany widzom Telewizji Polskiej. Dziennikarz od lat zawodowo związany jest ze stacją, gdzie można go było oglądać w rozmaitych programach sportowych oraz takich formatach jak m.in. "Teleexpress", "Rodzinny ekspres" czy "Dzień Dobry Polsko!". Prezenter TVP współpracuje także z Radiem Maryja oraz Telewizją Trwam. Patyra na co dzień nie ukrywa, że jest praktykującym katolikiem, a wiara jest dla niego niezwykle ważna - i chętnie podkreśla to w mediach społecznościowych. Okazuje się jednak, że dziennikarz nie zawsze żył w przywiązaniu do tradycyjnych wartości i przykazań...

Ostatnio Rafał Patyra udzielił wywiadu katolickiemu magazynowi "Dobry Tydzień". W szczerej rozmowie dziennikarz opowiedział o małżeńskim kryzysie, z którym wraz z żoną przyszło zmierzyć im się lata temu - i to niestety z jego winy. Prezenter TVP wdał się bowiem w romans, który nie tylko niemal zrujnował jego małżeństwo, lecz również zaowocował narodzinami dziecka.

W mojej pracy sporo się dzieje, szybko pojawiają się duże pieniądze, spotyka się piękne kobiety. One były moją słabością... - wyznał na łamach "Dobrego Tygodnia".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wojenki WAGs i powrót Joli Rutowicz

Patyra w rozmowie z katolickim tygodnikiem otwarcie przyznał, że zdradził żonę. Kobieta, z którą dopuścił się skoku w bok, urodziła mu natomiast córkę. Dziennikarz Telewizji Polskiej nie ukrywał, że w tamtym okresie był dość zagubiony i "nie wiedział, w którą stronę iść". Jak wspominał, wielu znajomych próbowało mu doradzić na życiowym zakręcie - jedni mówili, by został z rodziną, inni zaś byli przekonani, że powinien rozpocząć życie z kochanką. Wspomniane wahania, które Patyra nazwał "przeciąganiem liny" trwały aż trzy lata.

Ostatecznie Patyra postanowił pozostać u boku żony - jak wyznał, nie mógł sobie bowiem wyobrazić, że po rozstaniu miałby zostać odcięty od przyjmowania sakramentów. Dziennikarz zawierzył też swój los Bogu.

Kiedy sobie myślałem, że odejdę do tamtej kobiety i będę odcięty od sakramentów, bardzo mnie to bolało. Byłem na dnie psychicznym i emocjonalnym. Aż w końcu zawołałem do Boga: "Zajmij się tym, bo sam sobie nie poradzę. Zrób ze mną, co chcesz!". I Pan Bóg wziął sprawy w swoje ręce - wspominał na łamach magazynu.

Na ratowaniu małżeństwa zależało także żonie Patyry, która postanowiła podjąć walkę o związek, mimo krzywd, które wyrządził jej mąż. Po spotkaniu z duchownym kobieta powiedziała dziennikarzowi, że jest przekonana, iż "wszystko dobrze się skończy". Pewnego dnia zaproponowała natomiast mężowi wspólną wycieczkę do Częstochowy. Patyra w rozmowie z "Dobrym Tygodniem" podkreślił, że to dzięki wierze udało mu się pokonać małżeński kryzys.

Z pomocą Boga zacząłem wychodzić z kryzysu - wyznał.

W wywiadzie Patyra porównał małżeństwo do wędrówki w Himalaje w trójkę - bo również z Jezusem. Patyra i jego żona doczekali się razem czwórki dzieci. W rozmowie z "Dobrym tygodniem" dziennikarz opowiedział także nieco o owocu romansu, córce, która dziś ma już 13 lat. Gwiazdor TVP nie ukrywał, że jego kontakt z nieślubną pociechą jest raczej sporadyczny. Jak wyznał, nastolatka "jest pod wpływem" mamy oraz babci, które nie są mu zbyt przychylne i półtora roku temu oznajmiła ojcu, że nie chce się z nim spotykać. Patyra może liczyć jedynie na okazjonalne rozmowy telefoniczne.

Mogę tylko od czasu do czasu zadzwonić, na przykład z okazji urodzin albo imienin. Dla niej te rozmowy nie są przyjemnością, we mnie natomiast pozostawiają niedosyt - wyznał.

Doceniacie szczerość dziennikarza TVP?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(538)
TreleMorele
2 lata temu
Typowe dla wierzących na pokaz. Facet przeżył nawrócenie, teraz jest wzorem cnót. Jedynie kochanka to ta zła. Nieslubne dziecko się nie liczy.
Swietoszek
2 lata temu
Kolejny swiety..😒
Hmm
2 lata temu
Nigdy bym nie chciała zeby moja matka się tak poniżała i wybaczyła zwiazek na boku bo to nawet nie zdrada skoro zrobił dziecko i był z nią 3 lata. Chyba bym się do niej nie odezwała
Anabelle
2 lata temu
Najbardziej zakłamani są właśnie wierzacy ludzie. Wiara w nieistniejącą istotę sprawia, że ludzie myślą, że mogą zrobić wszystko, a potem zostanie im to wybaczone prze coś co nie istnieje.
Gość
2 lata temu
Święto je liwi są najgorsi.
Najnowsze komentarze (538)
...
3 miesiące temu
Czytałam kiedyś taki mądry artykuł księdza, w którym krótko mówił, żeby nie pozwalać mężowi/ żonie na podwójne życie. Bo to zdradzający/ zdradzająca łamie przysięgę. Trzeba po prostu wywalić walizki za drzwi, wysłać do kochanka lub kochanki i postarać się o wysokie alimenty dla siebie i dzieci. I tyle. Jedyną skuteczną metoda - wróci i zechcesz do przyjąć ok, nie wróci też ok.
Dawid.W
3 miesiące temu
ok.
Ada
rok temu
Totalnie pokręcony człowiek
Rysiu
rok temu
Prawdziwy katolik, już nie wspomnę o tym jak go d..a boli, że taki Raków jest liderem ekstraklasy, podkreślając to w każdym golu jaki to mają stadion, jakby nikt tego nie wiedział. Panie Patyra jako prawdziwy katolik powinien pan dobrze wiedzieć, że nie wszystko złoto co się świeci :)
Jurny jarek
rok temu
Typowy pisir
Anna86
2 lata temu
Irytują mnie ci,co na pokaz zgrywają świętych i idealnych przykładów świętych wartości
3idj
2 lata temu
Niskie tot to ani jakies fajne, jak mozna na to 🤢
Widzka
2 lata temu
Jestem w szoku, myślałam że ksiądz z zachowania
Alena
2 lata temu
To nie Bóg mu pomógł.On po prostu wykalkulował sobie co lepsze dla niego. Dlaczego żona mu wybaczyła tego nikt nie wie.Ja bym tego nigdy nie zrobiła. A dlaczego nie wołał o pomoc do Boga jak się łajdaczył. Wtedy Bóg był mu niepotrzebny.To wszystko więcej niż śmieszne.
Megi
2 lata temu
Jak fajnie od razu zgnoić wszystkich katolików, każdy pretekst jest dobry. Im kto więcej ma za uszami tym bardziej poucza innych. Co za ludzie;(
Ola
2 lata temu
Wszyscy święci chyba tu wrzucają komentarze
ktośtam
2 lata temu
święty jak Marta Kaczyńska
Ann.
2 lata temu
" a wiara jest dla niego niezwykle ważna" , TVP to gniazdo hipokryzji i puszczalstwa w czystej postaci. Podobno ryba psuje się od głowy.
Ala
2 lata temu
Po prostu żenada. Kolejny święty z TVPpis, a kogoś kto się nie zgadza z ich bełkotem osadzają od czci i wiary. W tej telewizji powinni założyć klub rozwodników i kochanków. Jędraszewski po znajomości i za stosowną ofiarą im po błogosławi i wszystko będzie po Bożemu.
...
Następna strona