12. edycja "The Voice of Poland" powoli zbliża się do końca. Widzowie nie są nią zachwyceni. Przeważają opinie, że poziom uczestników nie powala, a między jurorami "nie ma chemii". W dodatku oglądalność show w porównaniu do poprzednich edycji znacznie spadła.
W sobotnim, półfinałowym odcinku na żywo uczestnicy wykonali po dwa utwory. Po występie Julii Stolpe, która zaśpiewała utwór "Who Wants To Live Forever", doszło do wymiany zdań pomiędzy Markiem Piekarczykiem a Justyną Steczkowską.
Chyba pierwszy raz słyszałem ten utwór w wykonaniu kobiety - zachwycał się trener.
Ja go śpiewałam podczas trasy muzyki filmowej - zaznaczyła Steczkowska.
Ale ja za tobą nie jeżdżę, Justynko - odparł Piekarczyk.
Ostatecznie udało się wytypować czworo finalistów. Są nimi: Bartosz Madej, Rafał Kozik, Wiktor Dyduła i Marta Burdynowicz.
Widzowie w komentarzach obstawiają, że największą szansę na wygraną ma właśnie Marta.
W tym sezonie nie ma sobie równych; Bez niej finał nie byłby finałem. To najlepszy głos tej edycji; Jedyna zasłużona finalistka! - piszą.
Fani programu cieszą się też, że odpadła Karolina Robinson, która ich zdaniem była niesłusznie faworyzowana przez Piekarczyka.
Przypomnijmy: W "The Voice of Poland" BEZ ZMIAN. Widzowie zszokowani decyzją Marka Piekarczyka: "To już są jakieś JAJA"
Kontrowersje wywołała natomiast decyzja o odrzuceniu Julii.
Wielka szkoda, powinna przejść dalej. Super głos; Byłam przekonana, że znajdzie się w finale; To niemożliwe, że odpadła! - czytamy.
A Wam jak się podoba dobór finalistów?
Zdradzimy Wam, kto najlepiej klika się na Pudelku!