Trwa ładowanie...
Przejdź na
Unicorn
Unicorn
|

Tiktokerka po operacji plastycznej opisuje lot samolotem: "Tył mojej głowy EKSPLODOWAŁ"

115
Podziel się:

Polska influencerka podzieliła się z obserwatorami historią, jakiej doświadczyła po poddaniu się zabiegom medycyny estetycznej. Podczas podróży samolotem wystąpiły niepokojące komplikacje: "Skończyłam z dziurą za uchem".

Tiktokerka po operacji plastycznej opisuje lot samolotem: "Tył mojej głowy EKSPLODOWAŁ"
Tiktokerka wspomina dramat podczas lotu samolotem po zabiegach (TikTok)

Już od jakiegoś czasu coraz więcej celebrytów i influencerów decyduje się otwarcie mówić o swoich doświadczeniach z chirurgią plastyczną i medycyną estetyczną. Niestety w mediach nie brakuje także historii nieudanych operacji oraz groźnych powikłań dotykających osoby ingerujące w swój wygląd. Niedawno głośno było na przykład o pewnej brytyjskiej celebrytce, która została oszpecona po kolejnym zabiegu.

Ostatnio zainteresowano się historią polskiej influencerki, niejakiej Weroniki, która w mediach społecznościowych funkcjonuje jako "polish_99". W ubiegłym tygodniu kobieta, mieszkająca na co dzień w Wielkiej Brytanii, opublikowała na TikToku nagranie, na którym pokazała się wyraźnie opuchnięta, z siniakami pod oczami i opatrunkiem na twarzy. Gdy internauci zaczęli dopytywać o szczegóły jej wyglądu, Polka zdradziła, że właśnie poddała się liftingowi powiek (by uzyskać modny ostatnimi czasy efekt "fox eyes") oraz liftingowi szyi, który miał wyostrzyć jej linię żuchwy.

Jedna z internautek zapytała influencerkę, jak czuje się po zabiegu, a w odpowiedzi ta wyznała, że napotkały ją "pewne komplikacje". To łagodne określenie, bo podczas lotu powrotnego z Turcji u kobiety doszło bowiem do niepokojącego incydentu...

Muszę być ostrożna ze względu na dziurę, która otworzyła się podczas lotu powrotnego, ale w dużej mierze wróciłam do normalności - wyznała.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Kurzopki" flirtują na antenie i influencerska drama o taniec

Zaczęło się od tego, że kilka dni temu influencerka udostępniła na TikToku nagranie, na którym pokazała się w pooperacyjnej opasce na głowie. Wideo opatrzyła podpisem, który wyjątkowo zaniepokoił jej fanów: "Jesteś stewardessą, którą właśnie musiałam poinformować, że tył mojej głowy eksplodował przez ciśnienie".

Wielu użytkowników TikToka było zszokowanych wyznaniem influencerki i zaczęło dopytywać ją o szczegóły zdarzenia. W komentarzach pod postem ta zapewniła, że w rzeczywistości sytuacja nie wyglądała aż tak dramatycznie.

Ludzie, oczywiście chodzi mi o szwy, które rozerwały się na pokładzie samolotu. Oczywiście, że mój mózg nie eksplodował - napisała.

By raz na zawsze rozwiać wszelkie wątpliwości, influencerka opublikowała na TikToku szereg nagrań, w których nieco szerzej opowiedziała o swoim przeżyciu. Kobieta już na samym początku podkreśliła, że na podróż samolotem po przebytych operacjach zezwolił jej zarówno chirurg, jak i lekarz, który oglądał ją na lotnisku.

Nikt nie popełnił błędu (...). Wszystko było w porządku - wspominała.

Niestety już w trakcie lotu sytuacja diametralnie się zmieniła. Weronika wybudziła się z drzemki z ogromnym bólem części głowy i okolicy ucha. Gdy zaś udała się do toalety, usłyszała głośny trzask. Okazało się, że doszło do pęknięcia szwu za uchem, w miejscu, gdzie wcześniej znajdował się dren.

Gdy weszłam na pokład samolotu, to spuchło do takiego stopnia, że skóra zaczęła się rozrywać i szwy nie mogły już dłużej tego utrzymać - opisała.

Na domiar złego z "pęknięcia" zaczęła sączyć się wydzielina. Tiktokerka nie ukrywała, że była zszokowana całą sytuacją, którą określiła mianem "obrzydliwej". Influencerka miała wówczas na głowie specjalną opaskę, w którą włożyła chusteczki, by pochłaniały substancję. Jak wyznała, przez resztę lotu towarzyszył jej ogromny ból.

Wskutek incydentu w miejscu, w którym u kobiety wcześniej znajdował się dren, powstała dziura. Choć po dotarciu do domu tiktokerka skontaktowała się z lekarzem, to i tak nabawiła się infekcji.

W skrócie skończyłam z zainfekowaną sączącą się dziurą za uchem. Teraz się oczyszcza i wszystko jest w porządku, ale muszę uważać, zanim się zamknie - napisała pod jednym z nagrań.

Zobaczcie nagrania tiktokerki, której głowa "eksplodowała" podczas lotu. Przerażające?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(115)
ciekawa
2 lata temu
Skąd takie patusy mają kasę na operacje, zęby, samoloty i inne bajery?
Okej
2 lata temu
Nie żal wam w ogóle czasu na publikowanie czegoś tak niepotrzebnego? Jest jedną z tysięcy, nawet wygląda jak każda inna. Co sprawia że akurat ona jest warta artykułu? Przelew?
Kot
2 lata temu
Spojrzenie kobiety kot znowu w modzie
Bebix
2 lata temu
A ja panikuje przed dentystą, chociaż to dla zdrowia…
Love love
2 lata temu
Wszystkie w tej Turcji robione od jednej sztancy😂przy tych wielkich łbach mały, karykaturalny nosek, wielkie wary i oczy jak u Chińczyka wyglądaja śmiesznie. Ta jedna jakas od nas też taka gębę zrobiła i też jest gruba, takie małe nosy z tymi wielkimi karynskimi głowami wygląda przekomicznie 😂😂
Najnowsze komentarze (115)
Gość
2 lata temu
Kto produkuje takich ludzi? I kto was ze o tym piszecie ?
Hex
2 lata temu
Przynajmniej mimo eksplozji tylko troche powietrza uszło, nie miało co wypaść :D
Miły Gość
2 lata temu
tak to jest jak się nie akceptuje siebie niestety hahaha wygląda ciężko... sorry :)
Maffashion
2 lata temu
Polki są piękne jak brytyjki
mój nick
2 lata temu
Jest takie powiedzenie, że głupota nie boli. Czasem jednak, jak widać, boli.
Lili
2 lata temu
Zanim tu weszłam, myslalam, że to Amber Heard
Aga
2 lata temu
z próżności kobiety są gotowe na wszystko...ale mają się za lepsza część ludzkości.
Michalina
2 lata temu
i to marnuje kasę na pierdoły a ja nie mam na ratę kredytu żyjąc uczciwie..
Dana
2 lata temu
Dlaczego Pudel kasuje komentarze
Samoakceptacj...
2 lata temu
Operacje plastyczne i filtry, kur...
Szakirah
2 lata temu
Brzydka kobieta, nic jej nie pomoże. Powieki poprawione, ale tępe spojrzenie pozostało, tego się nie zmieni. No i Turcja: byle jak najtaniej, więc są takie efekty.
Lil
2 lata temu
Przecież to jest jakiś potwór! Ja rozumiem, że zaraz Halloween, ale bez przesady
damianek
2 lata temu
zamiast tych operacji niech po prostu schudnie, zdrowiej i ladniej
Ehhh
2 lata temu
Pamiętam jak wracałam samolotem przeziębiona. Zaczęło się od bólu ucha a za chwilkę czułam jakby głowa miała mi eksploatować. Nie mogłam nawet nic z boku powiedzieć, mąż tylko patrzył czy nie należę, bo pierwszy raz w życiu myślałam, że zemdleję z bólu. Nigdy nic mnie tak nie bolało, a jestem mamą ;D okropne wspomnienia. Od tamtej pory staram się uważać i przed lotami leczyć przeziębienia
...
Następna strona