Wersow z pewnością należy do grona najbardziej zapracowanych gwiazd internetu, a w ostatnim czasie lista jej obowiązków znów się wydłużyła. Przypomnijmy, że pod koniec czerwca celebrytka i jej partner Friz powitali na świecie pierwszą wspólną pociechę. Od tamtej pory Weronika umiejętnie łączy wychowywanie córki z obowiązkami influencerki. Poza działalnością w sieci Wersow od dłuższego czasu stara się rozwijać również jako piosenkarka. Ukochana Friza podpisała kontrakt z gigantem fonograficznym, a na rynku ukazało się już kilka jej singli, które zebrały miliony wyświetleń w serwisach streamingowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wersow ogłasza debiutancki album i trasę koncertową. Ceny biletów zaskakują
W piątkowe popołudnie Wersow obwieściła w mediach społecznościowych, że po wielu miesiącach pracy w studio jest gotowa, aby wydać swój debiutancki album. Krążek ukaże się na początku grudnia, a fani już mogą zamawiać go w przedsprzedaży. Wkrótce okazało się, że to nie koniec niespodzianek - influencerka ogłosiła także trasę koncertową, która obejmie największe polskie miasta. Aspirująca piosenkarka wystąpi w Katowicach, Poznaniu, Wrocławiu, Gdańsku, Bydgoszczy i w Warszawie. Za standardowy bilet należy zapłacić niemal 150 złotych, a wersja VIP będzie kosztować sympatyków Weroniki prawie 500 złotych.
Internauci o karierze artystycznej Wersow. Zdania są podzielone
Zaskakujące ogłoszenie ukochanej Friza wywołało sporo szumu w sieci. Pod postem na temat premiery albumu i trasy koncertowej posypały się gratulacje od znanych osobistości, nie brakowało też zachwytów wielbicieli Wersow.
Jestem tak dumna z tego co robisz Weronika! Nie mogę się doczekać aż odsłucham płytę; Wielkie gratulacje; Jestem na maxa dumna Werka, serio jesteś gwiazdą!; Brawo Werka! Wielkie osiągnięcie - pisali internauci.
W sekcji komentarzy można dostrzec też mniej przychylne wpisy. Internauci pisali o przerabianiu głosu i zastanawiali się, czy influencerka ma wystarczający talent, aby zostać "pełnoetatową" piosenkarką.
Śpiewanie na autotune?; Przesada. Nie potrafisz śpiewać; Złamanego grosza bym nie dał za tą płytę; Niezły tupet jak na bycie takim beztalenciem!; Pseudo piosenkarki z YT nagrywają płyty całe na autotune itd… dokąd ten świat zmierza!? - czytamy pod postem.
Wybierzecie się?
