Gala rozdania Złotej Piłki za nami. Na odbywającym się w Paryżu elitarnym wydarzeniu Polskę reprezentowało najsłynniejsze małżeństwo rodzimego show biznesu - Anna i Robert Lewandowscy. Para zawitała na czerwonym dywanie w widowiskowych kreacjach z metką Dolce&Gabbana, którymi zapewnili sobie morze komplementów.
Od miesięcy mówiło się, że to właśnie Robert będzie laureatem nagrody dla najlepszego "piłkarza roku". Niestety, zgodnie z krążącymi w kuluarach pogłoskami tytuł ten powędrował w ręce Leo Messiego, a kapitan polskiej reprezentacji musiał zadowolić się statuetką w nowo wprowadzonej kategorii, czyli dla "najlepszego napastnika". Lewy jak zwykle mógł liczyć na wsparcie Ani, która tuż po ogłoszeniu wyników błyskawicznie pocieszyła męża w słodkim poście.
O ile wieczór nie zakończył się dla Polaka triumfem, oczy całego świata zwrócone były właśnie na niego i jego małżonkę. Na profilu 33-latka zaroiło się od podnoszących na duchu komentarzy fanów, w tym również światowej klasy piłkarzy: pod fotką Lewych z gali pojawiły się komentarze od Davida Alaby, Jerome'a Boatenga czy Manuela Neuera. Rodzice Klary i Laury dostali też komplement od jednej z najsłynniejszych modelek świata - Heidi Klum.
Oszałamiająca para! Wow! - napisała jurorka amerykańskiego "Mam talent".
Podzielacie jej zachwyt?
Zdradzimy Wam, kto najlepiej klika się na Pudelku!