Program Lip Sync Battle cieszy sie wielką popularnością w Stanach Zjednoczonych. Gwiazdy udają w nim inne, bardziej znane gwiazdy, naśladując ich gesty, mimikę, ruch sceniczny oraz śpiew. Do uczestników polskiej edycji dołączy Julia Kuczyńska, która w końcu ma okazję, by pokazać, jak bardzo jest do siebie zdystansowana:
Będę Arianą Grande, nie tylko nią. Nie wiem, czy kojarzysz taki program z lat dziecięcych „Mini Playback Show”, zawsze chciałam w nim być, zawsze chciałam w nim się pojawić. Gdzieś tam po drodze coś wyszło, szkoła, mama nie pozwoliła i tutaj taka okazja, trochę później, ale się pojawiła. Dla mnie to jest przede wszystkim właśnie okazja do tego, aby się pobawić i pośmiać z siebie, powygłupiać - wyjaśnia. Nie generalizuję, ale sami dobrze o tym wiemy, jak jest i faktycznie czasami trudno jest cokolwiek zrobić, co jest trochę inne. Bo jednak jak ktoś wychodzi przed szereg, to zawsze jest wytykany palcami, bo to niekoniecznie spotyka się z aprobatą.
Będziecie to oglądać?
Źródło: Newseria