Dzisiaj wieczorem, po trzech miesiącach, dowiemy się, który z projektantów Project Runway zgarnie 100 tysięcy złotych i sesję fotograficzną w magazynie Elle. W drugiej edycji programu nagroda pieniężna jest niższa, niż w poprzedniej. Stopniała o 200 tysięcy. Mimo że Anna Młynarczyk, Michał Zieliński i Patryk Wojciechowski dostaną mniej pieniędzy na start, niż Jacob, Anja Rubik zapewnia, że wszyscy projektanci są dla niej jak dzieci.
- W mojej szafie są już projekty Sieradzky'ego i Jacoba. Wszyscy mają mojego maila i jeżeli czegoś chcą, potrzebują, to wiedzą, że śmiało mogą pisać. To są takie moje dzieci - mówi Rubik.
Wśród trójki finalistów jest jeden faworyt - Michał. - Michał to jest już cały wachlarz cech gotowych dla świetnego projektanta. Ogromny talent. Michał jest moim faworytem. Nie ukrywam. Wróżę mu wielką karierę - oceniła Joanna Przetakiewicz.