Agnieszkę Szulim i Małgorzatę Rozenek łączą dwie sprawy: obie są pupilkami dyrektora programowego TVN-u i obie szykują się do "ślubu roku". Agnieszka wydaje się być w uprzywilejowanej sytuacji - jej narzeczony jest synem miliardera i już zapowiedział, że nie zamierza oszczędzać na przyjęciu. Póki co, obie panie przygotowują się do wesela na swój sposób - Rozenek "ćwiczy się w bieli", a Szulim zaliczyła krótkie wakacje. Przyznała, że od kilku lat udaje jej się "przeczekać największe mrozy" w ciepłych krajach:
Wiosną się budzę, nie lubię zimy, staram się uciec na krótkie wakacje, jakoś od paru lat mi się udaje największe mrozy przeczekać. Mam urodziny wiosną, więc dobrze mi się kojarzy. Spontanicznie zmieniam styl, nawet tego nie czuję.
Źródło: Agencja TVN/x-news