Mimo upływającego czasu 62-letnia Madonna wciąż utrzymuje się w czołówce najbardziej kontrowersyjnych i wyzwalających skrajne emocje gwiazd. Diva, której wystąpienia publiczne w latach 80. i 90. wywoływały niekończące się skandale, nie zamierza ustępować pola młodszemu pokoleniu. Jest wciąż aktywna, otwarta i odważna w formułowaniu poglądów.
Jej tropem podążają także jej dzieci. Gwiazda jest mamą sporej gromadki - najstarsza córka, Lourdes Leon ma 24 lata, syn Rocco Ritchie z małżeństwa Madonny z Guyem Ritchie ma 20 lat. Piosenkarka wychowuje też czworo adoptowanych dzieci - 15-letnią córkę Mercy James, 8-letnie bliźnięta Stellę i Esterę oraz 15-letniego syna Davida Bandę.
O tym ostatnim madonna ciepło wypowiadała się w niejednym wywiadzie. W 2019 roku w rozmowie z "Vogue" wyznała, że z Davidem, którego adoptowała w 2006 roku, łączy ją szczególna więź.
To, czym się wyróżnia, to skupienie i determinacja w osiąganiu celów - powiedziała Madonna. Jestem pewna, że to po mnie. Mam z nim najwięcej podobnych cech. On ma najwięcej z mojego DNA ze wszystkich moich dzieci - stwierdziła.
W miniony weekend dumna mama pokazała nagranie syna, na którym widzimy 15-latka przechadzającego się po domu w długiej, jedwabnej sukience. David kroczy niczym zawodowy model, na koniec show przykucając w sukni, która opina jego ciało.
Pewność siebie jest wszystkim - brzmi podpis pod nagraniem.
Pod postem szybko uaktywnili się fani i znajomi Madonny. Nie brakło słów zachwytu pod adresem modela.
Najlepszy pokaz; David jest wspaniały!; Zrobił to!; Wygląda świetnie; Kocham go - piszą internauci.
Myślicie, że już niedługo o Davidzie będzie jeszcze głośniej, niż o jego mamie?