Brytyjskie media podały wstrząsającą wiadomość o śmierci 18-letniego Polaka. Pochodzący z Kędzierzyna-Koźla Kajetan Migdał był znany z występów w popularnym show BBC "The Greatest Dancer".
Chłopak na co dzień mieszkał w miejscowości Stevenage w hrabstwie Hertfordshire. W miniony piątek Kajetan bawił się na studniówce. Gdy późnym wieczorem wracał do domu, został zaatakowany nożem, prawdopodobnie przez swojego rówieśnika, Patricka Sharpa. Według policji, do zdarzenia doszło około godziny 23:20.
18-latek w ciężkim stanie został przewieziony do pobliskiego szpitala, niestety jego życia nie udało się uratować. W sobotę rano zmarł z powodu licznych obrażeń, m.in. 13 ran kłutych.
Policja zatrzymała i przesłuchała podejrzanego. Jak informuje rzecznik prasowy Hertfordshire Constabulary, postawiono mu zarzut morderstwa oraz posiadania broni i narkotyków.
Bliscy i znajomi Kajetana oraz mieszkańcy Stevenage są zszokowani tym, co się stało. Dyrektor szkoły, do której uczęszczał Polak, złożył hołd "ukochanemu członkowi społeczności szkolnej".
Był dobrze znany ze swojej miłości do tańca. Był nieustannym źródłem dumy dla naszej szkoły - powiedział Clive Mathew.
Ciotka Kajetana uruchomiła internetową zbiórkę na pokrycie kosztów pogrzebu.
Mój przystojny, utalentowany, bystry siostrzeniec został zamordowany (...). Jako rodzina jesteśmy w kompletnym szoku i zdruzgotani tą ogromną stratą. Miał przed sobą całe życie, miał ekscytujące plany na lato, a chory, zły człowiek odebrał wszystko jemu i nam.
Kajetan pozostawił tu swoich bliskich, (moją siostrę Gemmę i jej męża Janusza) młodszego brata Fabiana i całą naszą dalszą rodzinę. Był kochającym, pełnym radości młodym mężczyzną o świetlanej przyszłości. Znany był z miłości do tańca, zwierząt, ciężkiej pracy, był opiekuńczym przyjacielem, człowiekiem nastawiony na robienie wielkich rzeczy. Właśnie skończył szkołę i było przed nim życie, na które czekał. Cała rodzina jest zdruzgotana stratą ukochanego członka i wszyscy, którzy go znali, będą bardzo za nim tęsknić - czytamy na stronie zbiórki.
Ciotka zmarłego tłumaczy, że rodzina Kajetana jest rozsiana po świecie i mieszka w Wielkiej Brytanii, Teksasie, Minorce oraz Polsce, stąd prośba o wsparcie finansowe.
Chcielibyśmy wszyscy razem móc wesprzeć moją siostrę, jej męża oraz młodszego syna i zorganizować Kajetanowi pogrzeb, na jaki zasługuje. Wszystkie zebrane pieniądze zostaną przeznaczone na pokrycie kosztów podróży i pogrzebu - pisze Corrie Everett, dziękując za okazaną pomoc.
Zobacz też: Kailia Posey, dziecięca gwiazda programu "Toddlers and Tiaras", nie żyje. Popełniła samobójstwo