Podobnie jak większość dzieci gwiazd Damian Harley miał "nieco" łatwiej, jeżeli chodzi o karierę w show biznesie. Syn Elizabeth Hurley od kilku lat sukcesywnie podbija świat modelingu, w czym niewątpliwie pomogło mu słynne nazwisko. Brytyjczyk współpracował już z takimi domami mody jak Dolce&Gabbana czy Versace, a dla marki Pat McGrath został twarzą rozświetlaczy. Usiłując wypromować aspirującego modela, brytyjska aktorka regularnie przyprowadza go ze sobą na elitarne imprezy.
O nieślubnym synu milionera Stevena Binga (który w 2020 roku popełnił samobójstwo) było jakiś czas temu głośno za sprawą wytoczonej dziadkowi sprawy o dostęp do funduszu powierniczego. Peter Bing próbował odciąć Damiana Hurleya od swoich pieniędzy za to, że ten jest wnukiem z "nieprawego łoża". Wbrew wnioskowi miliardera sąd w Los Angeles orzekł, że chłopak jest uprawniony do spadku.
Damian, słynący z delikatnej urody i wyjątkowo smukłej sylwetki, widocznie zapragnął w ostatnich miesiącach nieco bardziej dostosować się do kanonu obowiązującego w jego zawodzie i popracować nad muskulaturą. 20-latek w pocie czoła "wyrabia formę", a efektami swoich wysiłków postanowił pochwalić się w czwartek na swoim profilu śledzonym przez prawie 140 tysięcy osób. Na zamieszczonym zdjęciu możemy podziwiać Damiana bez koszulki, prężącego delikatnie zarysowane pod skórą mięśnie. Post spotkał się z entuzjastycznym przycięciem internautów, o czym dali zresztą znać w sekcji komentarzy.
Ale jesteś gorący!; Skóra zdjęta z matki. Ale wyprzystojniałeś!; Wow, jestem pod wrażeniem.
Wróżycie mu karierę z prawdziwego zdarzenia?