Euro 2020 trwa w najlepsze i choć polska reprezentacja w pierwszym meczu zaprezentowała żałosny poziom, wszyscy są ciekawi wyniku sobotniego starcia z Hiszpanią.
Oczy Polaków są zwrócone w tej chwili nie tylko na piłkarzy, ale i na ich partnerki, czyli WAGs. Jedną z nich jest narzeczona Jana Bednarka, która aktualnie spodziewa się dziecka. O ciąży Julii Nowak wiadomo od kwietnia, kiedy to ukochana piłkarza pochwaliła brzuszkiem na Instagramie.
Dzięki ciąży Julia może liczyć na wzmożone zainteresowanie mediów. Ostatnio udzieliła wywiadu Plejadzie, w którym ujawniła, że urodzi dziewczynkę i ma już wybrane imię, ale nie zdradzi jakie.
Nowak wyznaje, że początki ciąży były dla niej "bardzo trudne".
Byłam przerażona, pełna obaw, a do tego towarzyszyły mi nieprzyjemne dolegliwości… Ale z czasem się to uspokoiło. Chyba musiałam sobie to ułożyć w głowie (...). Ciało strasznie się zmienia… Nie wyglądamy tak, jakbyśmy chciały, są trudne momenty, ale jak pomyślę, że mam w środku małą istotę - to mi wszystko wynagradza.
Myślę, że nie ma co odkładać macierzyństwa na później. (...) Mam nadzieję, że szybko się zregeneruję i wrócę do formy! Mam zamiar wyglądać lepiej niż przed ciążą! - zapowiada modelka.
Julia przewiduje, ze dzień porodu będzie "najpiękniejszym w jej życiu". Chciałaby urodzić naturalnie, "jeśli nie będzie przeciwwskazań". Narzeczona Bednarka podkreśla, że ma duże wsparcie w swojej mamie i przyszłej teściowej.
Wiem, że mogę na nie liczyć. Od razu powiedziały mi, że na pierwsze tygodnie po porodzie wezmą urlop, żeby mi pomóc. (...) Macierzyństwo to będzie dla mnie coś zupełnie nowego i wiele niewiadomych, ale dzięki nim wiem, że nie mam o co się martwić - mówi.
Julia Nowak dodaje, że "ciąża to doświadczenie pełne niespodzianek", ale "najbardziej zaskakują ją przybywające z tygodnia na tydzień kilogramy".
Wzbudza Waszą sympatię?
Pudelek ma swoją grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!