Natasha Crown, inspirując się Kim Kardashian, pragnęła zmienić sposób myślenia szwedzkich mężczyzn, pokazując, że nie tylko szczupłe kobiety są atrakcyjne. Rozpoczęła swoją metamorfozę od intensywnych treningów na siłowni, lecz efekty nie były zadowalające, dlatego postanowiła pójść o krok dalej i stać się właścicielką największych pośladków na świecie.
ZOBACZ: Twierdzi, że ma największe USTA w Wielkiej Brytanii. Lekarze nie chcą jej już przyjmować (FOTO)
Kontynuacja artykułu poniżej materiału wideo
W wieku 20 lat Natasha zdecydowała się na pierwszy zabieg plastyczny, a następnie zaplanowała kolejne operacje. Do tej pory zoperowała sobie usta, podbródek, kości policzkowe, biust oraz oczywiście pośladki, wydając na to ponad 500 tys. złotych. Mimo to wciąż była niezadowolona z wyników, co skłoniło ją do przytycia o 20 kg.
Wiedziałam, że im więcej tłuszczu będę miała, tym większa będę i mój tyłek stanie się większy - tłumaczyła Natasha. Dlatego postanowiłam przytyć - kontynuowała.
Natasha mówi, że jej celem jest walka z tradycyjnymi standardami piękna, twierdząc, że krągłości są istotnym elementem kobiecego wyglądu.
W Szwecji kobiety myślą, że bycie szczupłą jest równoznaczne z byciem piękną. Ale uważam, że ludzie muszą zrozumieć, jak naprawdę powinny wyglądać kobiety. Większe jest lepsze! - podsumowała.
Zgadzacie się?