Wczoraj Marta Kaczyńska w warszawskim urzędzie stanu cywilnego po raz trzeci powiedziała "tak". Tym razem wybrankiem okazał się biznesmen Piotr Zieliński, z którym Marta spodziewa się dziecka. Polityczna celebrytka chciała, by wszystko odbyło się "po bożemu", dlatego krótko przed terminem porodu zdecydowała się zalegalizować swój związek. Córka Lecha i Marii Kaczyńskich, mimo dziewiątego miesiąca ciąży, założyła białą suknię. Niestety, tego dnia 38-latce nie dopisywał najlepszy humor. Ze skwaszoną miną udała się do restauracji, gdzie trzymając ukochane za rękę posępnie patrzyła w kierunku paparazzi.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.