Magdalena Antosiewicz ponad rok temu zadebiutowała na ściance. Od tamtej pory stara się regularnie pojawiać na najważniejszych warszawskich imprezach i zostać dostrzeżoną przez paparazzi, niestety z marnym skutkiem. Jak na razie przypomina o sobie jedynie na drugoligowych imprezach, a jej modowe eksperymenty dostrzegła Joanna Horodyńska, która skrytykowała 39-latkę za "lodową stylizację".
Antosiewicz nie przejmuje się krytyką i choć jest w show biznesie od niedawna, to już nie wyobraża sobie bez niego życia. W najnowszym wywiadzie dla portalu PrzeAmbitni przyznała, że 15 lat temu nie pomyślałaby, że znajdzie się na ściance. Dodała, że nie panowała wówczas era Internetu, a ona zajęta była wychowaniem rocznego synka:
15 lat temu w życiu bym nie pomyślała, że założę bloga. Miałam rocznego synka, martwiłam się o swoje dziecko. 16 lat temu to były inne czasu, to nie była era Internetu. Nie pomyślałabym, że będę na ściankach i że będę w takim miejscu.
Źródło: www.przeAmbitni.pl
