Nieco ponad roku temu Magdalena Antosiewicz postanowiła założyć bloga modowego. Od tamtego czasu próbuje zaistnieć na warszawskich salonach. Niekiedy jednak kończy się to dla niej przykro.
Zobacz: 39-letnia szafiarka: "Negatywne opinie były straszne dla moich dzieci. Kto to pisze, jacy ludzie?"
Antosiewicz jednak nie zraża się niepowodzeniami i dalej walczy o pozycję w branży. Na imprezie Playboya chętnie udzielała wywiadów. Pudelkowi zdradziła, kogo chciałaby zobaczyć w rozbieranej sesji.
Lubię piękno kobiecego ciała, nie wstydzę się tego. Lubię patrzeć na piękne kobiety. Z mężczyzn moim idolem jest Olivier Janiak, mój syn ma po nim imię. Chętnie widziałabym go w rozbieranej sesji. Drugi to Rafał Maślak.
Ciekawe, czy wie, że Olivier... nie nazywał się kiedyś Olivier. Piotr, by zaistnieć w show biznesie, zmienił imię na bardziej światowe. Pamiętamy.