Każdy, kto choć trochę interesuje się kulturą popularną, jest świadom, że swego czasu Britney Spears została okrzyknięta ikoną. Jej sceniczna osobowość po dziś dzień jest źródłem inspiracji zarówno dla wschodzących artystów, jak i sztuki dragu.
Niestety, życie piosenkarki nazbyt dobrze wpisało się w czarny scenariusz gwiazdy Hollywood, która już jako nastolatka zyskała światową sławę. Styczność z narkotykami, rzekome nadużywanie alkoholu, a nawet pobyt w zakładzie psychiatrycznym czy utrata opieki nad dziećmi odbiły na niej piętno.
W 2021 roku Britney udało się uwolnić spod kontroli ojca, który, jak twierdzi w biografii, był niezwykle toksycznym człowiekiem, usiłującym się wzbogacić na jej talencie za wszelką cenę. W momencie, gdy zdawało się, że Spears w końcu zaczyna "układać" sobie życie, media obiegła informacja o jej rozwodzie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
42-letnia Britney Spears pozuje topless na plaży
Niemniej jednak 42-latka zdaje się inspirować tekstem własnej piosenki "Stronger" i za nic ma opinię publiczną. Gwiazda regularnie publikuje na Instagramie zdjęcia w negliżu czy zalotne tańce. Makijaż? A po co! Britney nie ma problemu, aby pokazać się w naturalnej odsłonie.
ZOBACZ: Rogata Britney Spears szaleje z trójzębem w DEMONICZNYM TAŃCU! To już zaszło za daleko? (WIDEO)
Zapewne zastanawiacie się, w jaki sposób radzi sobie ze złośliwymi komentarzami. Otóż wystarczy je zablokować, co też robi skrzętnie. W środę Spears opublikowała kolejną fotkę, tym razem możemy zobaczyć, jak wokalistka pozuje topless w żółtym bikini siedząc na plaży i eksponując swój tatuaż nad pośladkami.
Można? Można.