Nie da się ukryć, że Kourtney Kardashian w ostatnich latach usiłuje zatrzymać czas. Pomagają jej w tym kolejne zabiegi upiększające, młodzieżowe ciuszki oraz romanse z o połowę młodszymi przystojniakami. Sporym zaskoczeniem było więc, kiedy wyszło na jaw, że najnowszym "nabytkiem" 42-latki jest starszy od niej o 2 lata Travis Barker.
Swoimi miłosnymi uniesieniami gruchające gołąbki zdążyły zrazić do siebie wielu internautów, którzy uważają ich nieustające zaloty za spory nietakt. Innego zdania jest Kim Kardashian, która ostatnio piała peany na cześć przeżywającej drugą młodość siostry i jej wybranka w show Ellen DeGeneres.
Od narodzin płomiennego romansu minął już prawie rok, mimo to przepełnieni namiętnością kochankowie wciąż nie mogą się sobą nacieszyć. Celebrytka i muzyk bezustannie podróżują po świecie i rozbijają się po klubach, odstawiając wszystko inne na dalszy plan (łącznie ze swoimi rodzinami). W czwartek para wybrała się do Nowego Jorku, gdzie zaszczyciła swoją obecnością event zorganizowany przez "kontrowersyjną" markę tequli Kendall Jenner.
Na tę specjalną okazję Kourtney odziała się w odważny, prześwitujący gorseto-top marki Cup of Stars, który uzupełniła kusą spódniczką i czarnymi kozakami. Jej młodsza siostra postawiła z kolei na obcisłą sukienkę Jean Paul Gaultier w zwierzęcy print.
Która z Kardashianek prezentowała się Waszym zdaniem lepiej?
Chcecie wiedzieć, dlaczego jesteśmy jednocześnie najlepszym i najgorszym portalem plotkarskim w Polsce oraz gdzie podziały się Grycanki. Posłuchajcie najnowszego odcinka Pudelek Podcast!