Kate Beckinsale ma ustabilizowaną pozycje zawodową od wielu lat, ale tabloidy przypomniały sobie o niej na dobre, gdy nieoczekiwanie nawiązała romans z byłym narzeczonym Ariany Grande, Pete'm Davidsonem. Para spotkała się na afer party po zeszłorocznych Złotych Globach i bardzo szybko znalazła wspólny język, głównie na meczach koszykówki.
Gorący romans nie przetrwał jednak zbyt długo i już po miesiącu pojawiły się doniesienia o rozstaniu. Jako oficjalną przyczynę podawano fakt że "Kate nie odpowiadało to, że media tak intensywnie zaczęły śledzić jej życie uczuciowe". Najwyraźniej nie jest to jednak dla niej aż tak spory problem, bo paparazzi znów "przyłapali" ją z kolejnym młodszym gwiazdorem. Co ciekawe, kolejny raz po Złotych Globach, co więcej tym razem w oko Kate wpadł podobno... najlepszy przyjaciel Pete'a Davidsona. 29-letni raper Machine Gun Kelly został sfotografowany, gdy opuszczał imprezę w towarzystwie starszej o 17 lat aktorki.
Myślicie, że coś z tego będzie?