Monika Zamachowska za czasów posługiwania się nazwiskiem Richardson cieszyła się ogromną sympatią widzów. Niestety związek ze Zbyszkiem Zamachowskim oraz publiczne opowiadanie o życiu prywatnym w śniadaniówkach szybko pozbawiło jej aprobaty telewidzów. W najnowszym wywiadzie prezenterka wyznała, że z przykrością odkryła, że nastolatki mogą postrzegać ją jako starszą panią. Gwiazda twierdzi, że jest to wyjątkowo nieprzyjemny moment w życiu kobiety. Zamachowska dodała, że uzmysłowiła sobie, że przekroczyła już wiek powszechnie uznawany za młodzieńczy. Prezenterka zapewnia, że choć jej ciało się starzeje w środku, nadal pozostaje... szesnastolatką.
Słuchając wypowiedzi Moniki, ciężko się z tym nie zgodzić...