W rodzimych mediach Artur Orzech obecny jest od lat. Uchodzi również za prawdziwego eksperta od Eurowizji. Miniony rok był dla niego bardzo udany, bo dziennikarz nie tylko wrócił na ekrany Telewizji Polskiej, ale też ogłosił, że spodziewa się narodzin kolejnego dziecka.
Bo my święta mamy cały rok. Mila Ty wiesz... Rok 2025 we czwórkę. Wszystkiego, co najlepsze Państwu życzymy! - napisał Orzech w poście na Instagramie z okazji Świąt Bożego Narodzenia, udostępniając zdjęcie synka oraz ciężarnej małżonki.
Artur Orzech spodziewa się kolejnego dziecka
Dziennikarz muzyczny i konferansjer w 2023 roku powitał na świecie swoją pierwszą pociechę, a następnie wziął ślub z ukochaną Emilią. W wywiadzie dla "Faktu" nie krył swojego szczęścia z wiadomości o kolejnym potomku. Artur podkreślił, że przeżywa właśnie drugą młodość.
Radość jest przeogromna. Tak samo cieszyliśmy się z narodzin naszego pierwszego syna, jak i teraz drugiego dziecka. Jakkolwiek to zabrzmi, to naprawdę bardzo się ucieszyliśmy z tej niespodzianki, jaką obdarzył nas los, czyli z drugiej ciąży. (...) Nie spodziewałem się, że w tym wieku jeszcze będę przeżywał drugą młodość - stwierdził Orzech.
ZOBACZ TAKŻE: Artur Orzech ukończył nietypowy kierunek studiów: "Okazało się, że mam słuch i talent". Zobaczcie, kim jest z wykształcenia
Gwiazdor TVP nie chciał publicznie zdradzić terminu porodu, lecz zaznaczył, że będzie to miało miejsce niebawem. Dodał również, że będzie w tym czasie obok żony. Artur Orzech opowiedział również, jak jego żona znosi kolejną ciążę.
Czuje się dobrze i dzielnie ją znosi. Jesteśmy razem, bardzo się kochamy i dzielimy się rolami i w związku, i w życiu, jak tylko potrafimy. (...) Byłem przy pierwszym, który trwał bardzo długo i jestem pełen podziwu dla mojej żony i kobiet, które przez to przechodzą. Bo to jest rzecz niewyobrażalna, zjawiskowa i naprawdę podziwiam moją żonę za to, co przeżyła. Dla nas facetów jest to rzecz niepojęta, my byśmy się poddali co najmniej w połowie - wyznał w "Fakcie".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dziennikarz zdradził płeć dziecka. Artur Orzech będzie miał drugiego syna
Artur Orzech zdradził również płeć dziecka. Wspólnie z ukochaną żoną oczekują obecnie narodzin drugiego synka. Dziennikarz przyznał, że chociaż płeć dziecka nie miała dla nich większego znaczenia, to jego małżonka już na początku przeczuwała, że będzie syn.
Będzie drugi syn. I jakby tak policzyć na razie wszystkich chłopaków w rodzinie, to będzie nas już trzech. Kiedy dowiedzieliśmy się o tym, że ponownie zostaniemy rodzicami, to nie myśleliśmy, czy to będzie chłopiec, czy dziewczynka. Aczkolwiek żona od początku miała jakąś wewnętrzną pewność i przekonanie, że będzie chłopiec. Mamy nadzieję, że wszystko przebiegnie bardzo dobrze i dziecko urodzi się zdrowe - stwierdził dziennikarz podczas rozmowy ze wspomnianym tabloidem.