Majka Jeżowska to ikona polskiej sceny muzycznej, znana jest przede wszystkim z utworów dla dzieci, które przyniosły jej ogromną popularność. Od lat jej nazwisko budzi spore zainteresowani mediów, a fani chętnie przyglądają się jej życiu prywatnemu.
Majka Jeżowska od zawsze była pewna tego, że jest świetną artystką. Swego czasu miała jednak problem z zaakceptowaniem swojego wyglądu. Dzięki wszystkim doświadczeniom życiowym poczuła się dobrze ze sobą jako kobieta. Dziś można ją oglądać na okładkach kolorowych magazynów. Jedna z ostatnich sesji nie obeszła się jednak bez nieuprzejmego komentarza.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Majka Jeżowska odpowiada na zarzuty o retusz okładki
Majka Jeżowska wzięła ostatnio udział w sesji zdjęciowej na okładkę magazynu "Viva!". Piosenkarka zapozowała w beżowym futrze oraz szpilkach. Całość dopełnił subtelny makijaż. Uwagę jednej z internautek zwrócił fakt, że fotka została poddana obróbce.
Na Photoshop na pewno! Uwielbiam Panią Majkę i w sumie każdy może robić sobie ze zdjęciami, co chce… Ale jak mowa jest o wieku i o tym jak zaj*biście być kobietą po 60- tce, bo patrząc na nią, ja w to wierzę… To niech idzie za tym, choć minimum prawdy w zdjęciach okładkowych… - czytamy w komentarzu pod zdjęciem okładki.
Co ciekawe, Jeżowska przyznała, że zdjęcie faktycznie jest lekko obrobione. Zapewnia jednak, że retusz nie był zbyt duży.
Zapraszam na mój koncert, wtedy pani uwierzy. Nie jest tajemnicą, że na wszystkich okładkach magazynów dokonują retuszu, ale w tym wypadku, było go bardzo mało - odpowiedziała Majka Jeżowska.
Zobacz: Majka Jeżowska przypomina, że NIE UKRADŁA męża Krystynie Prońko. "Wytłumaczę po raz tysięczny"
Zobaczcie zdjęcie.
