Grażyna Torbicka od prawie czterech dekad gości na telewizyjnym ekranie. Dziennikarka, konferansjerka, a przede wszystkim ekspertka filmowa niedawno powróciła w gościnnym charakterze na antenę Telewizji Polskiej. Nastąpiło to ku ogromnej uciesze widzów, którzy od lat doceniają rozległą wiedzę prezenterki na temat kultury, nienaganną prezencję i kulturę słowa. Niewątpliwie duża w tym zasługa jej matki, która przetarła jej zawodowe szlaki.
Jedna z najpopularniejszych polskich prezenterek trafiła właśnie na okładkę cyfrowego wydania magazynu "Elle". Zdjęcia widoczne na jego rozkładówkach często stają się tematem zaciekłych dyskusji, nie tylko za sprawą doboru stylizacji, ale też pracy grafików nad upiększaniem bohaterek poszczególnych wydań. Niewątpliwie sporo emocji dostarczyła premiera poprzedniego numeru czasopisma.
Grażyna Torbicka emanuje pogodą ducha na okładce miesięcznika
Obecność autorki cyklu "Kocham kino" na okładce "Elle" związana jest z końcem obchodów 30-lecia istnienia jego polskiej edycji. Grażyna Torbicka na przestrzeni minionych trzech dekad niewątpliwie zapisała się w historii mediów jako kobieta broniąca swojego zdania i otwarcie mówiąca o swoich przekonaniach. W związku z tym udzieliła wyczerpującego wywiadu na temat zachowywania partnerskiego charakteru w damsko-męskich relacjach, zarówno na stopie zawodowej, jak i prywatnej.
Rozmowie towarzyszyła sesja zdjęciowa, na której Grażyna Torbicka wystąpiła w drapieżnej stylizacji. Skórzana ramoneska i jednolite długie spodnie z zamkami na nogawkach w zestawieniu z eleganckimi szpilkami podkreślały z jednej strony jej kobiecość, z drugiej zaś wyrazistość i niekończące się pokłady energii. Komentujący na Instagramie obdarowali gwiazdę i osoby pracujące z nią na planie wieloma komplementami.
Świetna okładka, brawa dla was; Wspaniała okładka z przepiękną modelką; Co za energia! Wspaniała fota, ukłony - docenili internauci.
Potwierdziła swój status ikony mody?