Przemiana Bruce’a Jennera w kobietę o imieniu Caitlyn wprawdzie pogorszyła jego relacje z rodziną, ale z marketingowego punktu widzenia była strzałem w dziesiątkę.
Pozostający od początku w cieniu swoich przebojowych córek, pasierbic oraz przedsiębiorczej Kris Bruce nagle stał się postacią pierwszoplanową w rodzinnym reality show Z kamerą u Kardashianów, a wątek jego transformacji przez jakiś czas był główną dźwignią oglądalności programu.
Po zmianie płci Caitlyn doczekała się własnego show, wystąpiła w licznych sesjach zdjęciowych i została regularną bywalczynią ścianek oraz branżowych imprez. Wydała nawet książkę o swoich "sekretach".
Obecnie Jenner żyje sobie dostatnio w willi w Malibu z transpłciową kobietą u boku, Sophią Hutchins. Jeszcze w listopadzie zeszłego roku 24-letnia Hutchins chwaliła się, że Caitlyn jest jej partnerką.
Ostatnio jednak zmieniła wersję i twierdzi, że wcale nie jest kochanką 70-latki.
Ta relacja nigdy nie była romantyczna. Nigdy nie była seksualna. To jest relacja bardziej rodzicielska - stwierdziła.
Obojętnie, jaki w rzeczywistości jest charakter tej relacji, faktem jest, że Caitlyn i Sophia zachowują się, jakby były w związku i są niemal nierozłączne. Ostatnio paparazzi przyłapali je na wspólnej przejażdżce luksusowym porsche GT2 RS należącym do Jenner. "Przyjaciółki" wsiadły razem do samochodu wartego grubo ponad milion złotych i woziły się po Malibu.
Takie to pożyją?
