Richard Gere, znany przede wszystkim z przełomowej roli Edwarda w "Pretty Woman", dla wielu kinomaniaków jest już ikoną. 73-letni aktor nie myśli o emeryturze i właśnie rozpoczął pracę nad najnowszym filmem. Gere zagra główną rolę w remake'u izraelskiego przeboju kinowego pt. "Żal". Fani aktora z pewnością ucieszą się, że znów zobaczą idola na wielkim ekranie. Szczególnie, że ostatnio bardziej niż jego dokonania aktorskie, komentowało się raczej jego życie miłosne i tacierzyństwo.
Richard Gere związał się z młodszą o ponad trzy dekady hiszpańską aktywistką - Alejandrą Silvą. Para wzięła ślub w 2018 roku i doczekała się dwójki pociech. Aktor został tym samym ojcem w wieku 69 oraz 70 lat. Najnowsze zdjęcia dowodzą, że bycie tatą mu służy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Richard Gere w filmie "Żal" wcieli się w rolę majętnego kawalera zmuszonego do przewartościowania swoich życiowych wyborów, gdy odkrywa, że była dziewczyna urodziła mu syna dwadzieścia lat wcześniej.
Aktor został ostatnio "przyłapany" na planie produkcji. 73-latek zaprezentował imponującą formę. Miał na sobie klasyczny, ciemny garnitur oraz szary trencz, który współgrał z idealnie uczesanymi, siwymi włosami.
Forma godna pozazdroszczenia?