Karol Strasburger sześć lat po śmierci drugiej żony Ireny po raz kolejny stanął na ślubnym kobiercu. W 2019 roku ożenił się z młodszą 37 lat menadżerką Małgorzatą Weremczuk. Niedługo później wyszło na jaw, że zakochani spodziewają się potomstwa. Choć z uwagi na dużą różnicę wieku ich relacja często była złośliwie komentowana przez internautów, Karol i Małgorzata do dziś wiodą szczęśliwe życie i wychowują razem prawie trzyletnią Laurę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Prezenter ochoczo dzieli się też w mediach refleksjami na temat późnego ojcostwa i związku z dużo młodszą kobietą. Swego czasu zdradził na przykład, że nie był obecny przy porodzie, ponieważ "takich rzeczy nie uznaje".
75-latek jest jednak bardzo aktywnym i zaangażowanym ojcem. Przypomnijmy, że gdy Laura miała zaledwie 18 miesięcy, zabrał ją na kort tenisowy i uczył podstaw trzymania rakiety. Obecnie dziewczynka chodzi już do przedszkola. Niedawno paparazzi przyłapali Karola i Małgorzatę, gdy przyjechali odebrać córkę z placówki. Mała Laura niemal od razu pobiegła w stronę taty, a później wylądowała w ramionach mamy. Małżonkowie wyściskali uradowaną córkę, po czym załadowali się do czerwonej toyoty.
Zobaczcie zdjęcia. Fajna rodzinka?