Trwałe związki i sława są zazwyczaj ciężkie do pogodzenia, a w show biznesie wciąż łatwiej o rozwód niż długoletnią relację. Miłość w świecie gwiazd najczęściej kojarzy się ze skandalem, nagłym rozstaniem i publicznym obrzucaniem się błotem. Są jednak nieliczne wyjątki, a jednym z nich są Harrisn Ford i Calista Flockhart.
Filmowy Han Solo i serialowa Ally McBeal poznali się na gali rozdania Złotych Globów w 2002 roku i ponoć od razu zapałali do siebie uczuciem. Osiem lat później powiedzieli stanęli na ślubnym kobiercu. Gwiazdor ma czworo dzieci z poprzednich małżeństw. Wraz z młodszą od niego o 22 lata aktorką wychowują syna Liama, którego aktorka adoptowała na kilka lat przed poznaniem Harrisona. Gdy ich związek stał się oficjalny, aktor formalnie został ojcem chłopca.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mimo upływu lat Calista i Harrison wciąż mogą pochwalić się wzięciem w branży. Aktorka jest obecnie pochłonięta pracą nad serialem w reżyserii Ryana Murphy'ego "Feud: Capote's Women", za to gwiazdor dopiero co skończył zdjęcia do kolejnej odsłony przygód Indiany Jonesa. Zapracowana para znalazła jednak czas, żeby uświetnić swoją obecnością odbywające się w Los Angeles after party po projekcji nowej produkcji z udziałem aktora, "1923". 80-latek zdecydował się na niebieską koszulę, granatową marynarkę i czarny garnitur, zaś jego ukochana zadała szyku w białym garniturze. Pozując do zdjęć fotografom, Ford obdarował żonę siarczystym buziakiem w czoło.
Przyglądając się ich zdjęciom, nie ma wątpliwości, że mimo długiego stażu ich uczucie pary wciąż kwitnie. Urocze?