Urszula Dudziak skończyła 22 października 81 lat. I choć o wieku kobiet nie powinno się mówić, artystka robi to sama, ponieważ jest dumna z tego, w jakim obecnie jest stanie - nadal jest aktywna muzycznie, z chęcią pozuje na ściankach i nie miga się od różnej maści pytań złaknionych sensacji reporterów.
ZOBACZ: Urszula Dudziak wspomina przygody z używkami: "Zaciągnęłam się i ZAMIENIŁAM W PELIKANA" (WIDEO)
Nie inaczej było w poniedziałek, gdy w rozmowie ze Światem Gwiazd poruszyła temat swojego związku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Urszula Dudziak zaskakująco o młodszym partnerze
Urszula Dudziak korzysta z życia pełnymi garściami, o czym przekonuje podczas każdego wywiadu, zachęcając, by inni czynili, podobnie. Tym razem jednak najciekawszym wątkiem rozmowy okazał się ten o życiu miłosnym:
Ludzie wpływają na mój nastrój, ale przyznam, że jestem szczęściarą. Kocham muzykę, którą robię, wokal, którym błyszczę. Mam cudownych muzyków. Mam cudownego partnera, który jest ode mnie młodszy o osiem lat i ledwo za mną nadąża. Mam dwie fantastyczne córki, mieszkam w centrum Warszawy, mam farmę na Podlasiu, mam mieszkanie w Nowym Jorku, cały czas podróżuję, a mam dopiero 81 lat. Dopiero się rozkręcam - usłyszał reporter serwisu Świat Gwiazd.
Na pytanie, czy różnica wieku w związku Dudziak wzbudza kontrowersje, odparła:
Nikt nie ma śmiałości powiedzieć mi cokolwiek na ten temat, bo ja to zaraz zmiatam z powierzchni ziemi. Nie lubię takich pytań, bo już w samym pytaniu jest takie ambiwalentne nastawienie, którego nie lubię - dodała.
Przypomnijmy, partnerem artystki od lat jest Bogdan Tłomiński.
ZOBACZ: 79-letnia Urszula Dudziak opisuje swoje ŻYCIE EROTYCZNE: "Kochajmy się, póki możemy się ruszać"