Bernie Ecclestone, czyli były szef Formuły 1, którego majątek szacuje się na ponad 4 miliardy dolarów, niedawno po raz czwarty został ojcem. Uroczego synka o imieniu Ace urodziła obecna (trzecia) żona bogacza, 44-letnia Fabiana Fosi. Kobieta zdążyła już udzielić wywiadu jednemu ze szwajcarskich tabloidów, w którym wyznała, że poród był wyjątkowo krótki.
Wszystko poszło sprawnie. Poród trwał zaledwie 25 minut, dzięki Bogu - powiedziała szczęśliwa matka w rozmowie z magazynem Blick.
Zobacz też: 89-letni Bernie Ecclestone po raz kolejny ZOSTAŁ OJCEM! "Wszystko skończyło się w 25 minut"
O ile Fabiana dopiero rozpoczyna swoją przygodę z rodzicielstwem, jej 89-letni ukochany jest bardziej zaprawiony w bojach. Ecclestone ma trzy córki z poprzednich małżeństw, a także pięcioro wnucząt. Miliarder twierdzi, że wiek nie ma nic do rzeczy, jeżeli chodzi o posiadanie dziecka.
Nie widzę żadnej różnicy między byciem ojcem w wieku 89 lat a 29 lat. Przypuszczam, że ma się takie same problemy - stwierdził w jednym z ostatnich wywiadów. Po namyśle dodał jednak: Prawdopodobnie będę lepszym tatą niż wcześniej dla córek, nieco bardziej zrelaksowanym.
W najnowszej rozmowie z Daily Mail miliarder podzielił się kolejnymi refleksjami na temat ojcostwa i zdradził, jak czuje się mały Ace.
To dopiero jego drugi dzień na świecie, więc w tej chwili niewiele robi, ale jest w świetnej formie. Mam tylko nadzieję, że pożyję wystarczająco długo, by jak najdłużej uczestniczyć w życiu naszego dziecka - wyznał.
Zapytany, czy będzie zmieniać pieluchy, Ecclestone odpowiedział: Wątpię, ale zrobię, to jeśli zostanę poproszony.
Ecclestone w październiku skończy 90 lat. Zazdrościcie mu wigoru?