Gdy już myśleliśmy, że nic nie będzie w stanie nas zaskoczyć, wtem pojawia się niestrudzona w bojach o status celebrytki Ada Śledź. Uczestniczka pierwszego sezonu Love Island przed kilkoma miesiącami zabłysnęła w sieci, chwaląc się jazdą po ulicach Warszawy samochodem rozpędzonym do 200 km/h. Chcąc najwyraźniej utrwalić swój wizerunek jako osoby bez krzty rozsądku, aspirująca celebrytka wzięła niedawno udział w hucznej imprezie na kilkadziesiąt osób. Przebieg hulanki został natomiast utrwalony w formie teledysku...
Przypomnijmy: Lekkomyślna Ada Śledź z "Love Island" pędzi ulicami Warszawy z prędkością ponad 200 km/h (WIDEO)
Nagranie powstało jako "diss na sąsiadów", którego autorem jest niejaki pan "Plombito". Mężczyzna wybił się na przestrzeni ostatnich tygodni na TikToku, relacjonując przebieg "wojny", która rozpętała się między nim a lokatorami mieszkania piętro wyżej. Młodzieniec zamieszczał w sieci dowody na to, jak walił nocą po rurach, wrzeszczał za pomocą mikrofonu podpiętego do głośników o siódmej rano oraz wymachiwał do sąsiadów środkowym palcem - klasa sama w sobie.
Poniżej zebraliśmy dla Was kilka najciekawszych fragmentów utworu, do którego teledysku Ada Śledź zechciała użyczyć swoich wdzięków. Śmiemy przypuszczać, że sam Jacek Cygan nie wpadłby na tak błyskotliwe zastosowanie rymów parzystych.
W pewnych momentach wyczuwamy inspirację Andrzejem "j*bać PiS" Piasecznym. Domyślcie się, w których.
Znowu biorę AirBnB, u nas nie leci R&B, dzisiaj będziemy grubo pić. J*bać sąsiadów, zamykamy drzwi. Wjeżdżam tu ziomek na balet jak poj*b. Każdy pogięty, wszyscy piękne stroje. Sąsiadów j*bać, niech kopną w taboret. (…) D*pa ci pęka, ja kolejny drin. Nie lubisz mnie za to? Trudno, to mój styl. (…) Cisza nocna i zasady nie są dla nas. K*rwy, jointy, whiskey i ananas. Wszyscy tańczą, ludźmi zaj*bany taras. Poj*bane akcje, wszyscy walą talerz na raz. Ona się zgina mu przy szklanych drzwiach, ale to nie wtedy straciła twarz.
Niestety rola Ady w teledysku ogranicza się jedynie do bujania ciałem w rytm muzyki (?) i wystawianiu języka do kamery. Trzymamy więc kciuki, żeby kolejnym razem trafił jej się chociaż jakiś "featuring".
Może coś z Nergalem, Majką i Andrzejem...?