Trwa ładowanie...
Przejdź na
Unicorn
Unicorn
|
aktualizacja

Adam Glapiński wspomniał na konferencji o PRACY W PUDELKU. Jako prezes NBP zarabia trochę... więcej. Wiemy ile!

99
Podziel się:

Podczas czwartkowej konferencji prasowej Adam Glapiński nieco niespodziewanie wspomniał o pracy w redakcji Pudelka. Postanowiliśmy więc przyjrzeć się zarobkom prezesa NBP. Glapiński z pewnością nie może narzekać na wysokość pensji.

Adam Glapiński wspomniał na konferencji o PRACY W PUDELKU. Jako prezes NBP zarabia trochę... więcej. Wiemy ile!
Ile zarabia Adam Glapiński? Kwota zaskakuje (East News)

Kolejne wystąpienia profesora Adama Glapińskiego zazwyczaj są szeroko komentowane przez media - i to nie tylko w kontekście informacji na temat wysokości stóp procentowych. Równie dużo uwagi poświęca się również konkretnym wypowiedziom prezesa Narodowego Banki Polskiego. Glapiński znany jest bowiem z tego, że podczas konferencji ochoczo żartuje (?) i dzieli się z rodakami złotymi myślami, przez które niejednokrotnie już stawał się bohaterem internetowych memów. W czwartek, dzień po posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej, Glapiński tradycyjnie wystąpił przed dziennikarzami. Podczas konferencji prezes NBP omówił decyzję RPP, która po raz kolejny postanowiła pozostawić stopy procentowe na dotychczasowym poziomie. Stwierdził także, że inflacja w kraju "będzie się nadal obniżać". Co ciekawe, rozprawiając o zagadnieniach związanych z polską gospodarką, w pewnym momencie Glapiński mimochodem wspomniał również o... Pudelku.

Konferencja Adama Glapińskiego. Prezes NBP wspomniał o Pudelku

Wszystko to za sprawą ostatniej afery w szeregach NBP. Mowa tu rzecz jasna o oświadczeniu członka zarządu Narodowego Banku Polskiego, Pawła Muchy, który postanowił otwarcie skrytykować działania Glapińskiego. Niedługo po tym, jak NBP w wydanym komunikacie posądził Muchę o "nieakceptowalne postępowanie", w tym wytwarzanie atmosfery zagrożenia", sam zainteresowany zabrał głos. Mucha ujawnił w sieci treść pisma skierowanego do członków RPP, w którym zarzucił Glapińskiemu "niewykonywanie obowiązków".

Nawiązując do zamieszania wokół NBP, Glapiński nieco niespodziewanie napomknął o naszej redakcji. Prezes banku centralnego podczas konferencji otwarcie przyznał, że gdyby sam pracował jako dziennikarz, z pewnością nie odpuściłby podobnego tematu.

Gdybym był dziennikarzem, a szczególnie w Pudelku, to pewnie... Czy tam jakimś egzotycznym piśmie jakimś, to bym to podbijał - powiedział podczas czwartkowej konferencji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Przetakiewicz szczerze o wyborach. Mówi o Tusku, Hołowni i liczy na zmiany w Polsce

Zarobki Adama Glapińskiego. Prezes NBP jest milionerem

W związku z tym, że Glapiński wspomniał o pracy w redakcji Pudelka, postanowiliśmy przyjrzeć się zarobkom prezesa NBP i sprawdzić, czy posada dziennikarza zaspokoiłaby jego finansowe oczekiwania. Patrząc na kwoty, jakie zasilają konto Glapińskiego, można jednak śmiało wywnioskować, że ten nie musi raczej rozglądać się za nową pracą. Pensja, którą otrzymuje, z pewnością jest więcej niż satysfakcjonująca.

W ubiegłym roku Narodowy Bank Polski opublikował dane, z których wynikało, że w 2021 roku wynagrodzenie Adama Glapińskiego wyniosło 1 mln 115 tysięcy 739 złotych - czyli o 18 procent więcej w stosunku do roku 2020. Zgonie ze wspomnianymi danymi od stycznia do sierpnia 2021 roku pensja prezesa NBP wynosiła 33,8 tys. zł. We wrześniu wynagrodzenie Glapińskiego znacznie wzrosło - bo aż do 47 tys. zł. Jakby tego było mało, według ówczesnych ustaleń "Faktu", prezes NBP miał również otrzymać premie w marcu, maju, sierpniu i listopadzie i prawdopodobnie wyniosły one kolejno 152, 101, 165,6 oraz 189 tysięcy złotych.

W zeszłym roku [zarobki - przyp. red.] rzeczywiście przekroczyły milion, to bardzo dużo. To ogromna suma. Dla mnie to oszałamiające. Pierwszy raz w życiu mi się to zdarzyło - skomentował na konferencji w 2022.

Rok 2022 pod względem finansowym również był dla Glapińskiego dość owocny. Według danych NBP opublikowanych w marcu tego roku, w 2022 prezes NBP zarobił w sumie 1 mln 317 tys. 079 zł. Warto dodać, że wynagrodzenie szefa NBP nie jest jedynym, jakie zasila konto Glapińskiego. Podczas marcowej konferencji prasowej prezes banku centralnego zdradził, że zarabia także 7200 zł brutto jako profesor. Warto też wspomnieć, że w 2022 Glapiński wyjaśnił również, że jego zarobki jako prezesa NBP określa ustawa z 2019 roku.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(99)
WYRÓŻNIONE
Tulian
rok temu
Urządził z banku centralnego swój własny folwark. Oderwany od rzeczywistości starszy pan który próbuje być śmieszny a jest żałosny. Wstyd i hańba .
ehh
rok temu
Czy wy tez dostajecie premie w wysokosci 300-400% swojej pensji tak jak "oni"?
Gość
rok temu
Facet pośmiewisko
Gość
rok temu
PiS zrobił z tego kraju pośmiewisko
Gość
rok temu
Ale zenada Jezu
NAJNOWSZE KOMENTARZE (99)
Tak myślę
rok temu
PANIE prezesie gospodarka dobrze się rozwija i jak widzimy panuje pan nad sytuacją ,tak trzymać , myślę że Tusk nie wyprowadzi pana siłą, chociaż kilkakrotnie o tym mówił
Emilka
rok temu
Dokąd będzie Drupinski będzie porządek w kraju i bankach to wyjątkowo rozsądny prezes ,on nie dopuści aby nam wcisneli i euro Polacy sami powinni zadecydować kiedy możemy te walutę pwprowadxic
Taka prawda
rok temu
Wywindowal w krotkim czasie oprocentowanie kredytow konsumpcyjnych z 7 % do 20,5 % tak ze tylko w Polsce banki tak żerują na klientach panu juz dziekujemy panie Glapinski pseudocudotworco finansowy
Taka prawda
rok temu
Drupinski to bardzo dobry prezes Banku potrafi w trudnych czasach świetnie sobie radzić z inflacja, ktora była bardzo wysoka we wszystkich państwach Europy i świecie Wiedział co robić jak gospodarka wyhamowala obnizal stopy procentowe mógłby trzymać wysokie stopy procentowe ale to mogłoby doprowadzić do bezrobocia.Swietnie potrafił balansowac umiejętnie i rozważnie podejmować decycje i.mamy efekt inflacja spada i idzie w dobrym kierunku Za jego prezesowania podwoiły się zasoby złota ,i to jest też jego zasługa.
Niedowiarek
rok temu
A o czym on ględzi ze infacja spada bo ma z czego spadać skoro caly czas najwyższa w Europie szkoda ze Polacy nie odczuwają tego spadku w swoich portfelach a najlepiej niech inflacja spada razem z Glapińskim
No cóż
rok temu
Odnosze wrazenie że na tej konferencji peplał same bzdury kupy sie nie trzymające że tylko wstyd i żenada roku
Edyta
rok temu
I to jest chore on ponad 10000 0 tys. A nam brutto 3600
ascvdfv
rok temu
A to jeszcze Donisław nie wyprowadzil go z ENBEPU?
Emilka
rok temu
Czego wy tu platfusy się czepiacie bo co to.nie z waszej bajki ?? ,to pokażcie który to był od niego lepszy , każdy ma za uszami i.nikt nie był nie jest i nie będzie doskonały
arnold
rok temu
polski wstyd i tragedia, kiedy to się skończy ????
etna
rok temu
ministem mon ma byc kosiniak
moim zdaniem
rok temu
Najlepszy stand-uper w Polsce
Ola
rok temu
Narodowy BANKI polski.chyba mnie w szkole zle uczyli...pudel nas uczy polskiego.DZIENKI!
Anna
rok temu
On mówi jak "potłuczony" a Polska jawi się mu jako Arkadia.
...
Następna strona