Niedawno oficjalnie potwierdzono, że serial "Rodzinka.pl" zostanie wznowiony. Wiele wskazuje na to, że na ekranie zobaczymy oryginalną obsadę w komplecie. Adam Zdrójkowski w rozmowie z Simoną Stolicką z Pudelka zdradził, czy nie będzie miał nic przeciwko, jeśli Wiktoria Gąsiewska również zadeklaruje chęć udziału. Okazuje się, że aktor nie widzi w tym problemu, ponieważ miał już okazję współpracować ze swoją byłą dziewczyną po rozstaniu. Jak twierdzi, ich relacje "są unormowane".
Nie wyobrażam sobie żadnych innych jeszcze wątków, które pojawią się w serialu, ale wyobrażam sobie nasz wątek [Kuby i Agaty przyp. red.] absolutnie. Wiktoria jest też integralną częścią rodzinki, ona była od 3. sezonu bodajże. Zresztą to przez naszą przyjaźń stało się tak, że ona pojawiła się na planie i później graliśmy wiele lat. Myślę, że jeśli będzie taka chęć z jej strony i produkcji, to na pewno pojawimy się na planie obydwoje. Zresztą teraz w "Algorytmie miłości" graliśmy razem, przez dwa miesiące byliśmy na planie, także relacje są unormowane, wszystko jest okej - powiedział w rozmowie z dziennikarką Pudelka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Adam Zdrójkowski szczerze o obecnych relacjach z Wiktoria Gąsiewską
Według Zdrójkowskiego zawód aktora wymaga umiejętności współpracy. Adam wyznał, że wraz z upływem czasu przebolał rozstanie z Wiktorią i obecnie układa sobie życie z nową partnerką, z którą nie chcą upubliczniać szczegółów ich związku.
Dobre [relacje przyp. red.] to może za mocne słowo, ale relacje po prostu... Nie ma przepisu. Chyba czas leczy rany i zawód, w którym się kręcimy, jest branżą, gdzie wszyscy są razem, cały czas się spotykają. Trochę niezdrowe byłoby udawanie, że druga osoba nie istnieje, także "do przodu" - podsumował.