Dziś po godzinie 3 na lotnisku Chopina w Warszawie nastąpiła awaria zasilania podczas prowadzonych testów systemów lotniskowych. Doprowadziło to do ogromnych trudności z odprawą pasażerów. Zdezorientowani podróżujący nie mieli możliwości sprawdzenia aktualizacji godzin odlotów wskutek niedziałających monitorów informacyjnych.
Pomimo opublikowanych w mediach społecznościowych zapewnieniach o natychmiastowo podjętych działaniach w celu usunięcia problemu, sytuacja utrzymywała się przez kilka kolejnych godzin. Kilkanaście lotów zostało opóźnionych, a niektóre całkowicie odwołano, m.in. do Brukseli. Na własnej skórze przekonał się o tym obecny feralnej nocy na lotnisku Adam Zdrójkowski.
Adam Zdrójkowski nie ukrywał zdenerwowania w oczekiwaniu na lot
Aktor znany z "Rodzinki.pl" ustawił się w coraz dłuższej kolejce osób oczekujących na odprawę. Widok błąkających się pasażerów i panujące zamieszanie skłoniły go do opublikowania relacji na gorąco.
Fajnie. Awaria systemu o 5:30. Organizacja wołająca o pomstę - napisał na Instagramie.
Kilkadziesiąt minut później sytuacja zaczęła się stabilizować. Pierwszy po kilkugodzinnej przerwie samolot wystartował tuż przed 7. Podróżujący zostali poproszeni o sprawdzanie aktualizowanych na bieżąco komunikatów na stronie internetowej.
ZOBACZ TEŻ: Olga Bołądź relacjonuje lotniskowy dramat i podróż do Chin BEZ BAGAŻU. "Nikt nie wie, gdzie jest walizka"