Adam Zdrójkowski uzewnętrznił się w nowym wywiadzie, którego udzielił youtuberom prowadzącym kanał wip bros. Celebryta przyznał, że wcale nie jest zasypywany ofertami filmowymi i jako aktor nie ma wielkiego pola do popisu.
Od roku byłem może na trzech castingach, ten rynek trochę leży. Teraz większość rzeczy, które robię, to jest prowadzenie różnych programów - wyznał, dodając, że "konferansjerka" sprawia mu równie duży "fun", co granie.
Gdyby ktoś jednak chciał obsadzić Zdrójkowskiego w filmie lub serialu, może być pewien, że ten z chętnie rozbierze się do rosołu.
Nie miałbym problemu ze scenami seksu. Nie mam żadnych kompleksów na punkcie swojego ciała - stwierdził dumnie Adam.
Niestety, w sytuacji gdy Wiktoria Gąsiewska musi zrzucić ubranie "w imię sztuki", aktor ma z tym pewien problem.
No na pewno jestem zazdrosny, to jest norma, że my jesteśmy zazdrości o siebie, jak tam ktoś ma sceny z kimś innym. Ale wiemy, z czym to się je. To jest po prostu część naszej pracy - dodał zdroworozsądkowo.
Zobacz też: Wiktoria Gąsiewska i Adam Zdrójkowski odpierają plotki o kryzysie, pozując w zimowej scenerii (ZDJĘCIA)
Gwiazdor Rodzinki.pl wspominał, że jako nastolatek był wyjątkowo zestresowany, gdy miał pocałować się na planie serialu. Zdradził przy okazji, że jego pierwszy pocałunek w życiu był właśnie wtedy, na planie z... Julią Wieniawą.
Pamiętam, że miałem duży problem całować się dziewczyną na początku swojej kariery, bo wcześniej nie robiłem tego z żadną inną dziewczyną. A tu na planie gdzie jest 50 czy 60 osób muszę to zrobić. To było z Julką Wieniawą. (...) Nie, ona nie miała problemu! Ona była taka hop do przodu powiedzmy. Ona była też starsza ode mnie o rok, ja miałem jakoś 13 albo 14 lat - zdradził.
Aktor odniósł się też do plotek o zerwaniu z Gąsiewską, które pojawiły się zaraz po tym, jak para postanowiła przestać obserwować się na Instagramie.
Ta sytuacja to był gorszy okres, akurat się kłóciliśmy... Zablokowaliśmy się po prostu i to automatycznie unfollow - tłumaczył chaotycznie Zdrójkowski.
Zobacz też: Wiktoria Gąsiewska i Adam Zdrójkowski przestali obserwować się na Instagramie. Kolejny kryzys w związku?
Podczas rozmowy aktor jakieś kilkanaście razy odwoływał się do Pudelka i "artykułów na Pudelku". Przekonywał też, że codziennie czyta nasz serwis. Jest przy tym szoku, że czasem dzwonimy na jego prywatny numer z prośbą o komentarz. Nie martw się Adaś, zawsze możemy się przerzucić na SMS-y.