Kilka dni temu Adriana Kalska pochwaliła się na Instagramie nową fryzurą. Ukochana Mikołaja Roznerskiego zaprezentowała się fanom w blond czuprynie. Dziś już wiadomo, że nowy "look" aktorki nie był jej sposobem na wiosenną metamorfozę - Kalska zmieniła kolor włosów dla potrzeb nowej roli.
Jak donosi Super Express aktorka pracuje właśnie na planie nowego serialu TVN. Zdjęcia odbywają się w Krakowie, a szczegóły produkcji po roboczym tytułem Zaginiona, w której Kalska gra główną rolę, są objęte tajemnicą.
Mimo statusu "secret project" do prasy trafiły właśnie zdjęcia z planu serialu. Zdjęcia to materiały prawie mrożące krew w żyłach - wszystko za sprawą wypadku z udziałem Kalskiej. Grana przez aktorkę bohaterka była w trakcie pościgu, gdy przytrafił się jej przykry incydent.
Bohaterka, którą gra, miała za zadanie wyskoczyć z samochodu i ruszyć w pościg. Auto zatrzymało się tuż obok betonowego słupka. I raz Adriana z impetem na niego wpadła i zaliczyła bolesny upadek. Cała ekipa natychmiast ruszyła jej na ratunek - opowiada informator Super Expressu.
Nie wiadomo czy zderzenie z betonowym słupem zostało wpisane w scenariusz, czy było wynikiem nieszczęśliwego wypadku. W każdym razie, gdy Kalska wylądowała na słupie i chodniku, ekipa filmowców błyskawicznie ruszyła jej na pomoc. Na szczęście aktorce, która upadła niczym zawodowa kaskaderka, nic się nie stało.
Obejrzycie to na ekranie?