Od początku trwania swojego związku Mikołaj Roznerski i Adriana Kalska nie rwali się do wylewnego opowiadania o szczegółach dotyczących ich romantycznej relacji. Uchodzili za wyjątkowo zgraną parę. Niestety, pod koniec 2021 fani zaczęli spekulować o kryzysie w związku, szczególnie gdy aktorka przestała obserwować partnera w mediach społecznościowych. Domysły internautów Kalska potwierdziła w połowie stycznia, oficjalnie informując o rozstaniu.
Oświadczenie aktorki wywołało medialne poruszenie, a wiele osób zaczęło zastanawiać się, czy Kalska wciąż będzie wcielać się w rolę Izy w serialu "M jak miłość", gdzie gra żonę Roznerskiego. W rozmowie z Pudelkiem gwiazdor krótko wyznał, że wspólnie z ekspartnerką zachowują profesjonalizm podczas pracy na planie.
Stosunki zawodowe między byłymi ukochanymi nie uległy zmianie, jednak media społecznościowe rządzą się swoimi prawami. To właśnie tam Kalska, która zdecydowanie unika zdradzania jakichkolwiek detali na temat życia uczuciowego, opublikowała symboliczny post z okazji Dnia Mężczyzn, dodając do serii zdjęć kilka słów z przesłaniem dla panów:
Dzień mężczyzny. Mężczyźni, bądźcie dobrzy dla swoich kobiet, w tym jest męskość. Pozdro z planu - napisała krótko.
Czy pozornie życzliwa rada jest kąśliwym przytykiem w stronę Roznerskiego?
Dietetycy niszczą rady celebrytek, a Lidia Kopania swoją karierę