Program "Królowe życia" wylansował kilka celebrytek, które pomimo zaprzestania produkcji reality z ich udziałem, na dobre zadomowiły się w rodzimym show-biznesie. Myśląc o jego uczestniczkach, w pierwszej kolejności pomyślimy zapewne o Dagmarze Kaźmierskiej, Izabeli Macudzińskiej, czy Lalunie. Widzom dawnego hitu stacji TTV niewątpliwie utkwiła też w pamięci występująca w zaledwie jednym sezonie, choć odznaczająca się niebywałą charyzmą Adrianna Eisenbach.
Obserwując profile społecznościowe 55-latki, z pewnością zwrócimy uwagę na jej olbrzymią liczbę tatuaży. Może wręcz wydawać się, że pokrycie 96 % (!) ciała malowidłami skórnymi jest życiowym osiągnięciem byłej gwiazdy szklanego ekranu, biorąc pod uwagę pobicie rekordu w tej kategorii wśród wszystkich Polek. Adrianna zdecydowała się przybliżyć internautom swoją drogę od wykonania pierwszej dziary.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Adrianna Eisenbach pokazała, jak wyglądała ponad 30 lat temu
Oglądając zdjęcia z młodości obecnej mieszkanki Tajlandii, niewątpliwie trudno doszukać się podobieństw, zestawiając je z publikowanymi na bieżąco na Instagramie fotkami. Celebrytka jakiś czas temu podzieliła się kilkoma ujęciami z lat 90., prezentującymi jedne z jej wakacji oraz pierwsze chwile po narodzeniu drugiego syna. Podczas tej sentymentalnej podróży jeden z internautów postanowił dowiedzieć się, kiedy i w jakich okolicznościach wpadła na pomysł wybrania się do salonu tatuażu.
Pierwszy tatuaż zrobiłam, jak miałam 30 lat. Dopiero wtedy widziałam wytatuowane kobiety w gazecie i zaczęłam myśleć o wytatuowaniu całego ciała - wytłumaczyła.
Obserwujący w sieci Adriannę Eisenbach przyznali, że nigdy nie powinna mieć powodów do narzekania na swój wygląd. Bez ogródek zapytali, skąd w jej głowie narodziła się decyzja o ingerencji w urodę.
Tatuaże zrobiłam, bo o tym marzyłam, a zabiegi zrobiłam, bo później zauważyłam na twarzy zmarszczki i zwisy - wyjaśniła prozaiczną przyczynę poddania się serii "poprawek".
Zmiany wyszły jej na korzyść?
ZOBACZ TEŻ: "Królowe życia". Adrianna Eisenbach SPIŁOWAŁA ZĘBY. Do twarzy jej z takimi igiełkami? (WIDEO)