Adrianna Eisenbach to prawdopodobnie jedna z najbarwniejszych osobistości, których losy pokazuje program "Królowe życia". Co prawda wytatuowana celebrytka gościła na szklanym ekranie dość krótko, jednak zyskała rozpoznawalność oraz względną sympatię widzów, dzięki czemu dziś może działać jako pełnoprawna influencerka.
Na co dzień Adrianna Eisenbach bardzo dba o to, aby internauci byli na bieżąco z wydarzeniami z jej życia. Swego czasu pokazywała nawet, jak usuwa część tatuażu z twarzy, a całkiem niedawno zaprezentowała się w wersji bez malunków na ciele, które przykryła grubą warstwą makijażu.
Zobacz też: Adrianna z "Królowych życia" relacjonuje USUWANIE TATUAŻU Z TWARZY: "Śmierdzę SPALONĄ SKÓRĄ"
Nie samymi metamorfozami jednak człowiek żyje, dlatego w obliczu coraz krótszych dni i zimowych widoków za oknem Ada czmychnęła na wakacje do słonecznego Egiptu. Zabrała ze sobą oczywiście młodszego ukochanego, z którym już relacjonuje podróż m.in. na TikToku. Tam mogliśmy zobaczyć, jak wydziarana "królowa" ekscytuje się widokami i wygrzewa w słońcu.
Dla fanów z Instagrama zostawiła z kolei zdjęcie w bikini, na które załapał się też jej młody kochanek. Pamiątkę znad basenu okrasiła obszernym wpisem, w którym rozprawiała na temat wyższości egipskiego słońca nad szarością polskich ulic. Przy okazji ponarzekała też nieco na uciążliwe dla niej zmiany czasu.
Wakacje. Z zimnej Polski do Egiptu nas poniosło. Słońca zatankować, energii załadować, by łatwiej przetrwać tę ponurą zimę, która wielu ludziom sprawia smutną minę. Sama nie lubię tego ciemna już o 16 godzinie. Nie wiem, po cholerę ten czas zmieniamy i coraz wcześniej ciemno mamy - ogłasza Ada z Egiptu.
Też chcielibyście poubolewać nad polską zimą skąpani w egipskim słońcu?
Dlaczego nie piszemy o Dodzie?