Trwa ładowanie...
Przejdź na

Afera z Agnieszką Kaczorowską w dżungli: "Albo przystąpi do kontrataku, albo będziemy świadkami kompromitującej wizerunkowej porażki" (OKIEM PUDELKA)

142
Podziel się:

To miał być spokojny początek nowego miesiąca, ale pierwszy tydzień lutego przyniósł nam prawdziwą falę celebryckich afer i skandali. Czy to jest ta słynna kumulacja dużego Lottka (showbiz version)? W "Okiem Pudelka" przyglądamy się najgłośniejszym wydarzeniom minionych kilku dni i tak, jesteśmy równie przerażeni, co wy. Domyślacie się kto tym razem trafił do naszego podsumowania?

Afera z Agnieszką Kaczorowską w dżungli: "Albo przystąpi do kontrataku, albo będziemy świadkami kompromitującej wizerunkowej porażki" (OKIEM PUDELKA)
Okiem Pudelka (AKPA)

Pomimo wszechobecnej mody na sequele i nowe wersje kultowych produkcji, nawet w najśmielszych snach nie przypuszczaliśmy, że doczekamy się polskiej ekranizacji "Księgi Dżungli". W rolach głównych: Paulina Smaszcz, Marianna Schreiber, Agnieszka Kaczorowska i Eliza Trybała czyli bohaterki reality-show "Królowe przetrwania" w pojedynku na śmierć i życie o prawo do zdradzania męża.

Wszystko zaczęło się od szokującego wyznania Smaszcz, która podczas nagrań programu wyjawiła koleżankom z planu, że prawdziwym powodem rozwodu z Maciejem Kurzajewskim miały być drwiny z jej pooperacyjnego stanu zdrowia. Według relacji "kobiety-torpedy", dziennikarz i ich starszy syn wysyłali sobie zdjęcia kulejącej Smaszcz i okrutnie wyśmiewali jej bezradność. Jak można się domyślać, historia opowiedziana przez celebrytkę wywołała prawdziwą burzę i lawinę komentarzy. Sam Kurzajewski zdecydował się jedynie na lakoniczne oświadczenie, w którym zapewnił, że nie komentuje publicznych wypowiedzi swojej eks-małżonki, a jej medialną działalnością zajmie się wkrótce sąd. Coś czujemy, że to dopiero będzie prawdziwy cyrk, jakiego polskie sądownictwo jeszcze nie widziało. Gdyby to nas wybrano na sędziego w tej sprawie, to od razu przeszlibyśmy w stan spoczynku…

Tajemnicze listy w "Królowej przetrwania"

Kolejny odcinek kłótni Smaszcz vs Kurzajewski stał się nieoczekiwanie katalizatorem innej afery, dzięki której dowiedzieliśmy się, że o stanie spoczynku nie było mowy w dżungli, gdzie kręcono "Królowe Przetrwania". Marianna Schreiber, oburzona wsparciem Agnieszki Kaczorowskiej, którego tancerka udzieliła Kurzajewskiemu pod jego oświadczeniem na Instagramie, zdecydowała się otworzyć Puszkę Pandory i opublikować "liściki" wymieniane przez, tak przynajmniej sugeruje autorka "przecieku", Agnieszkę, Elizę i tajemniczego amanta pracującego przy show. Korespondencja utrzymana jest w spodziewanym tonie chichrających nastolatek opowiadających sobie o chłopaku, który im się podoba i przysięgamy, że ich lektura była powodem obumarcia naszych ostatnich szarych komórek. Zdaniem Schreiber jednak, romantyczne notki są dowodem na to, że jedna z zamężnych koleżanek dopuściła się zdrady, a druga jej w tym gorąco kibicowała. O kogo chodzi? Tutaj rebus: o "A" i "E". Gdzie jest Tadeusz Drozda i "Śmiechu warte", gdy naprawdę go potrzebujemy?!

Zdecydowanie nie był to łatwy tydzień dla Kaczorowskiej - publikacja zdjęć paparazzi, na których spaceruje niewinnie z Marcinem Rogacewiczem, jej nadal-mąż komentujący je ironicznie i sugerujący głębszą zażyłość z aktorem, później doniesienia Pudelka o rozwodzie wspomnianego dżentelmena i na końcu słynne już liściki, w których, jak mniemamy, o Rogacewicza nie chodzi, bo jego akurat w dżungli nie było. "Czy warto było szaleć tak?" - śpiewała kiedyś Agnieszka Chylińska, a dziś jej imienniczka może zadać sobie to samo pytanie i nie jesteśmy pewni, czy odpowiedź będzie w tym przypadku twierdząca. Kaczorowska od dawna igra z ogniem roztaczając aurę perfekcyjnej żony i matki, by później mierzyć się z konsekwencjami instagramowej ułudy. Póki co, nabrała wody w usta, mając pewnie nadzieję, że kolejny skandal z jej mimowolnym udziałem przejdzie bokiem, ale coś nam mówi, że Marianna Schreiber na to nie pozwoli…

I tu tkwi sedno całej sprawy i moment, w którym Kaczorowska najzwyczajniej się przeliczyła. Może wprawdzie publikować swoje wzniosłe sentencje i udawać niewiniątko, ale nie ma absolutnie żadnej kontroli nad tym, co powiedzą o niej ludzie, których wpuściła do swojego życia. Najpierw Pela, a teraz Schreiber, nie mają najmniejszego interesu w roztaczaniu nad nią ochronnego parasola, bo tutaj każdy gra do swojej bramki. I albo sławetna "Bożenka" przystąpi do kontrataku, albo będziemy świadkami kompromitującej wizerunkowej porażki. My na tym etapie nie kibicujemy już nikomu, przesyłamy jedynie serdeczne gratulacje osobie odpowiedzialnej za casting do "Królowych przetrwania". Ciężko to będzie przebić w kolejnej edycji, ale wierzymy, że da się jeszcze kogoś wyłuskać z patologicznych odmętów polskiego show-biznesu, kto zapewni nam podobną rozrywkę, co nasze dziewczyny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Agnieszka Kaczorowska zapytana o fotki z Marcinem Rogacewiczem

Bianca Censori i Kanye West na Grammy

Patologiczne zachowania to szczęśliwie nie tylko domena polskich celebrytów, bo i wielka Ameryka ma się kim i czym pochwalić. Od miesięcy regularnie donosimy o coraz to skromniejszych kreacjach Bianki Censori, która wraz z Kanye Westem decydowała się na odważne wybory stylistyczne. Jeśli ktoś zadawał sobie pytanie do czego to ostatecznie doprowadzi, to dostał w końcu odpowiedź. Bianca pojawiła się w towarzystwie sławnego męża na czerwonym dywanie nagród Grammy - początkowo odziana w wielkie futro, by po chwili je zrzucić i zaprezentować się światu kompletnie naga. Wybaczcie, w kompletnie przezroczystym skrawku materiału, który nie zasłonił absolutnie niczego, a na pewno nie przerażonej twarzy celebrytki. My już naprawdę nie wiemy, o co tutaj chodzi. Czy to jest jakiś kink Westa, który wystawiając nagą żonę na publiczny widok czerpie z tego seksualną satysfakcję? To jakiś pornograficzny układ dom-sub i jego premiera w mainstreamie? Niektórzy postanowili sprawdzić to u źródła. Raper wpadł w kolejny ciąg psychopatycznych wpisów na platformie X, gdzie wywołany do tablicy wypowiedział się m.in. o kontrowersyjnej kreacji małżonki. Jak zapewnił, sprawuje "panowanie" nad Censori, która musi mieć jego "pozwolenie" na opuszczenie domu w danej "kreacji", jednocześnie odpierając zarzuty, że zmusza ją do ekshibicjonizmu. Cokolwiek by to nie było, mamy dość.

Rozebrana Bianca dokonała natomiast niemożliwego - połączyła w niespodziewanej zgodzie wszystkich od prawa do lewa, włączając w to feministki i mizoginów. Kobieca nagość nie powinna być tabu, a seksualizowanie jej na każdym kroku to droga donikąd. Na wszystko jest jednak czas i miejsce. Naga kobieta może być protestem, częścią performance’u czy społecznym komentarzem, ale w tym konkretnym przypadku mamy do czynienia jedynie z czystą desperacją, która szczęśliwie nie znalazła poklasku. Istnieje więc szansa, że Censori nie rozpocznie niepokojącego trendu, a jej samej życzymy życia w zgodzie z własnym nazwiskiem i fajnej pary majtek. Mogą być z metką Yeezy

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(142)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
alicja
wczoraj
"patologicznych odmętów polskiego show-biznesu" Haha dobre Pudelku
Karo
wczoraj
Co Bożenka ma powiedzieć. Przecież nie zaprzeczy bo wtedy Marianna wytoczy poważ iejsze działa i Bożenka sie nie wywinie
Marta
wczoraj
Bożenka nie musi odpowiadać, straciła już wszystko- wizerunek, szanse na wygranie sprawy rozwodowej, szacunek u dzieci i pewnie nowy związek też. Fakt, ludzie zapomną ale ona już tych rzeczy nigdy nie odzyska
Aleksandra M.
wczoraj
Ja bym powtórzyła obsadę celebrycką w kolejnej edycji. Dopiero by się działo. Aż strach sobie to wyobrazić, haha. Ciekawe, czy Aga by spietrała? Może ten sam dźwiękowiec by się tam kręcił?
Czytelniczka
wczoraj
A jak to jest, że wszystkie oczy na nią bo zdradziła.. a nie na niego, który też przecież swoje za uszami miał i w tym romansie też musiał mieć swój udział.... do tanga trzeba dwojga, ale jakoś w tym Naszym światku, zawsze bardziej obrywa się kobiecie.. tak się zastanawiam po prostu.. 🤔
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Ojeje
wczoraj
Bez przesady, rozwody i zdrady to nie powód do hejtu tylko sprawa pomiędzy małżonkami. Dobrym działaniem PR jest też nie wdawanie się w dyskusje i nie komentowanie. Zaraz przyjdą inne afery i tyle świat zapomni.
bbb
wczoraj
Beka z Bozenki
Gość
wczoraj
Sorry Grabari, ale w jaki sposób Bożenka miałaby „kontratakować”?! Wyciągnie coś na Schreiber w akcie zemsty? Akurat jej życiorys jest powszechnie znany, więc tu nie będzie ani skandalu, ani kontrowersji. Można ją lubić lub nie, ale wszyscy wiedzą jakie ma na swoim koncie błędy. Zaatakuje Pelę? I co mu zarzuci? Koleś jest jaki jest i zawsze taki był, widziały gały co brały. A może będzie zaprzeczać swoim romansom pozamałżeńskim? W dżungli była z nią spora ekipa, wszyscy zapewne widzieli umizgi do żonatego dźwiękowca. W teatrze też z pewnością koledzy mają sporo do powiedzenia o jej relacjach z Rogacewiczem. Więc, jedyne co jej pozostaje to milczeć. I tak jest już wystarczająco skompromitowana. I nie chodzi mi o jej rozwiązłość, bo to jest jej prywatny problem, a o insta-hipokryzję.
Eee
wczoraj
Co do Bożeny całkowita zgodą, ale z tymi artykułami jest taki problem, że autor zawsze przemyci jakąś chorą ideologie: "naga kobieta może być protestem, częścią performance’u czy społecznym komentarzem". Serio? A czym to się różni od ekshibicjonizmu Censori i Westa Nagość kobiety to intymność i nie powinna być wykorzystywana przez nikogo, nikt nie ma do tego prawa!
Anna
wczoraj
Jaki kontratak???kaczka powinna zniknąć z przestrzeni,hipokrytka skompromitowana, brawo Marianna!!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (142)
Tu8
2 godz. temu
Jej kontratakiem jest zlewka Marianki. Tyle w temacie. Brawo Aga.
Xyz
16 godz. temu
Dajcie już spokój Bożence, ma prawo do kontaktów seksualnych z kim chce, także z dźwiękowcem z produkcji ;))
Olka
16 godz. temu
Cel osiągnięty, Ten głupawy program zyskać miał widownię i dzięki wymyślonej przez producentów dramie, zyskał.Nikt mądrzejszy od uczestniczek, nie będzie tego oglądał.Niestety, tych drugich jest całkiem sporo.
Asia
17 godz. temu
Mega napisany post. Zabawny i te wtrącenia niby z przekąsem a jednak w punkt. Gratulacje dla dziennikarza bo dawno się nie czytało tak miło :) suche fakty owiane w zabawną historię :)
Asia
17 godz. temu
Może nie o “gwiazda ach”. Ale dziennikarz który napisał ten post to totalne porody! Te wszystkie porównania i wtrącenia wszystko w punkt. Aż miło się czytało ;)
Magda
17 godz. temu
Marianna z całą pewnością nie wytrzyma i wkrótce pokaże więcej. To jest osoba, która dąży do celu po trupach. Poza tym takie liściki trudno traktować poważnie.
Lafayette R.
24 godz. temu
Gównoburza dla promocji jakiegoś "super ekstra" formatu w tv. Żałosny biznes. Ludzie firmują nazwiskiem wszystko. Obłęd!
Ana
wczoraj
Fajnie napisany tekst🙂 zwłaszcza biorąc pod uwagę ilość "ostatnich szarych komórek"👍😄😄
kompletne bzd...
wczoraj
NIEPRZYDATNE INFORMACJE
Katarzyna K.
wczoraj
Dlaczego Petardę wymieniliście na Torpedę w artykule?
Mery
wczoraj
Liczę że Pani Pawlovic sprowadzi ją na ziemie juz w pierwszym odcinku.
Mój nick
wczoraj
👏👏👏 Jak zwykle w punkt!
Gość
wczoraj
Żadna z nich nie była nigdy lubiana, każda znana z g..afer - ta afera żadnej ani nie pomoże (Marianna, Perarda - bo też się przewija), ani nie zaszkodzi (Bożena). Każdy wiedział, że Bożena jest hipokrytką, Marianna również potwierdziła swoją hipokryzję (Scheibler miał zdaje się żonę i dziecko, jak zaczęła z nim kręcić), Petardę przemilczę. Ogólnie gniazdo żmij i straszny program
etna
wczoraj
bozyna to takie nieestetyczne co robisz jak ci nie wstyd