Trwa ładowanie...
Przejdź na
Unicorn
Unicorn
|

Agata i Piotr Rubikowie już wrócili z Sydney. Na pokładzie samolotu zajadali się KAWIOREM (ZDJĘCIA)

404
Podziel się:

Agata i Piotr Rubikowie po trzech tygodniach pobytu w Australii wrócili na łono ojczyzny. Małżonkowie nie zapomnieli zrelacjonować lotu do Polski, podczas którego mogli cieszyć się własnymi kabinami i raczyć kawiorem.

Agata i Piotr Rubikowie już wrócili z Sydney. Na pokładzie samolotu zajadali się KAWIOREM (ZDJĘCIA)
Agata i Piotr Rubikowie wrócili z Sydney. W samolocie mogli liczyć na luksusy (Instagram)

Nie jest tajemnicą, że Agata i Piotr Rubikowie są zapalonymi podróżnikami i wraz z pociechami regularnie odwiedzają coraz to nowe zakątki globu. Tuż przed świętami małżonkowie wyprawili się do Australii i to właśnie tam celebrowali Boże Narodzenie. W Wigilię rodzina wybrała się na jedną z najpopularniejszych plaż w Sydney, później świętowała zaś Gwiazdkę na uroczystym obiedzie u znajomych. Rubikowie w Australii powitali także Nowy Rok. Agata Rubik starannie relacjonowała pobyt za granicą na swoim instagramowym profilu, nie szczędząc przy tym obserwatorom interesujących szczegółów wyjazdu. Tuż po rozpoczęciu 2023 roku celebrytka zdradziła na przykład fanom, że w Sylwestra zawsze zakłada czerwoną bieliznę...

Agata Rubik relacjonuje powrót z Sydney do Polski. Na pokładzie zajadała się kawiorem

Okazuje się, że australijska przygoda Rubików zdążyła już dobiec końca. W niedzielę Agata Rubik podsumowała trzy tygodnie spędzone w Sydney, publikując na Instagramie rodzinne zdjęcie. Przy okazji zapowiedziała także, że wraz z bliskimi z pewnością ponownie odwiedzą Australię.

To były super 3 tygodnie. Mimo mało australijskiej pogody, mieliśmy tu bardzo wartościowy, rodzinny czas. Sydney zajmuje szczególne miejsce w naszym sercu. Z pewnością jeszcze kiedyś tu wrócimy… - napisała.

Agata Rubik nie zapomniała rzecz jasna zrelacjonować również podróży powrotnej do Polski, kilkoma zdjęciami z pokładu w sieci pochwalił się także Piotr Rubik. Podczas podniebnej wyprawy Rubikowie i ich pociechy bez wątpienia nie mogli narzekać na brak udogodnień. Okazuje się na przykład, iż celebrytka i jej mąż umilali sobie lot, racząc się kawiorem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Festiwal playbacku na Sylwestrze Marzeń

Nadchodzi moja ulubiona część lotu. Kawior i bliny - cieszył się Piotr Rubik, publikując zdjęcie przysmaku.

Agata i Piotr Rubikowie wrócili do Polski. Podczas lotu nie zabrakło udogodnień

Podobnie jak w przypadku podróży do Australii, podczas lotu do Polski Rubikowie mogli cieszyć się własnymi kabinami, których również nie zapomnieli pokazać obserwatorom. Agata pochwaliła się na przykład zdjęciem jednej z córek wylegującej się na łóżku i gotowej na "filmowy maraton", Piotr pokazał zaś swoje miejsce do spania tuż przed planowaną drzemką. Muzyk zaprezentował też fanom pokładowy prysznic. Po 14 godzinach lotu rodzina Rubików wylądowała w Dubaju, by po krótkiej przerwie wyruszyć prosto do Warszawy. Tuż przed wyjściem z samolotu Agata zamieściła jeszcze na InstaStories wpis, w którym poinformowała obserwatorów o szczegółach dalszej podróży.

Obowiązkowe zdjęcie z łazienki przed lądowaniem w Dubaju. 14h lot dobiega końca, trochę trzęsło. Teraz jeszcze 6,5 h (z powrotem te loty są dłuższe) i będziemy w domu - napisała.

Choć podróż do Polski z przesiadką w Dubaju z pewnością musiała być męcząca, Piotr Rubik znalazł w całej sytuacji pewne pozytywy. Na pokładzie drugiego samolotu mógł bowiem po raz kolejny skosztować rybiej ikry. Muzyk po raz kolejny opublikował w relacji zdjęcie rybnego rarytasu, pokazał też fanom ujęcie żony, która sprawiała wrażenie równie zadowolonej z kolejnej porcji przysmaku. Agata skusiła się także na porcję słodkości.

Najlepszą rzeczą w lotach z przesiadką jest to, że możesz znów dostać kawior. I dostarczają Ci go do łóżka - napisał w relacji. Alkoholu nie piję, to chociaż sobie pojem - dodała Agata, publikując zdjęcie słodkiej przekąski i filiżanki espresso.

Po spędzeniu ponad 20 godzin w przestworzach w poniedziałek Rubikowie dotarli do Polski, czego również nie zapomnieli ogłosić w sieci. Niestety pogoda w stolicy tego dnia nie rozpieściła.

Szara, zimna i mokra Warszawa - napisała Agata pod nagraniem z lotniska.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(404)
WYRÓŻNIONE
mmm
2 lata temu
bieda aż piszczy :-O
Olka
2 lata temu
Ciekawe skąd tyle kasy. Nie wierzę, że z klaskania na płytach…
Gość
2 lata temu
No rodacy biedaki wracają, trzeba zrzutke zorganizować bo będą żyć o chlebie i wodzie, a tu delikatne żołądki muszą mieć wykwintne papu😂😂😂
Lilly
2 lata temu
Czemu ludzie są tacy próżni :(
Helka
2 lata temu
A płytę wydał?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (404)
sds
2 lata temu
to jakas nowa moda ???..chwalenie sie luksusem ???...nie ze jestem zazdrosny ...ale takie cos to PROZNOSC i dziecinada????..
Kamil
2 lata temu
Ale ludziom słoma z butów wystaje, szkoda tych dzieci, kto normalny robi zdjęcia potraw w samolocie kawioru kto, ale trzeba mieć kompleksy, bo wstydu w ogóle, błagał od ludzi o kasę potocznie to się nazywa każdy wie jak, a teraz płaci temu portalowi by go lansowali, ale wiocha
Aaaoooo
2 lata temu
Hmmm liczylem, ze w 1st ckass jakieś super pornosy puszczają, a tu lipa...
Ven
2 lata temu
Niedlugo znow bedzie zrzutka na nich, beda plakac ze pieniedzy nie maja a oni wstydu nie maja
Gosc
2 lata temu
Na Rubika zrzutka była , żeby się cała rodzinka w Australii miło wybyczyła.Rubik mistrz zaradności
OMG
2 lata temu
Czy to nie oni dostali dotacje rządu w czasie Covid lock down, żaląc sie w mediach spolecznosciowych ze nie wiążą konca z końcem? Bo tak naprawdę to powinni zwrócić cala tą kasę!
fanka
2 lata temu
A na wydanie płyty żebrał w internetach! Aż tak opłaciło się sprzedawanie prywatności w tvn?!
hala
2 lata temu
jakie to tanie,jakie słabe i żenujące.
solar
2 lata temu
jak to mówią oni ze wsi wyszli ale wieś ciagle w nich jest, słoma z butów, panie ten tego, tam a na dodatek łajnem wali.
Onnna
2 lata temu
A ja uwielbiam kawior. Jest autentycznie pyszny. Tylko trzeba wiedzieć z czym go jeść. Najlepszy jest wcale nie na blinach Demidoff. Ale po prostu na kromce bagietki z masłem, skropiony cytryną. A tu widać jest prawdziwy, najlepszy kawior z bieługi. My czasem go kupujemy. Dobry jest ten z gorbuszy lub kety. To co jest w supermarketach to podróbki, swiństwo. Dlatego ludzie nie lubią, bo nigdy prawdziwego nie jedli.
Onnna
2 lata temu
No i gitara. Mają, to jeżdżą i jedzą kawior. Wy nie macie to siedzicie w domu i opylacie kartofle z cebulą. Proste.
Ewa
2 lata temu
A wpuścili ich potem po tym kawiorze aby się wykasztanili za friko.
Fußpflege
2 lata temu
Moja znajoma to ma lepszy talent, pieniędzy nie ma ,a na story daje takie zdjęcia przerobione, że glowa boli ,ostatnio to sobie twarz wkleiła do super modelki 🤣
Zabracy
2 lata temu
To ci co wyciągali datki od ludzi, zebrali o kasę bo nie mieli paru tysiakow na wydanie płyty ? Aha.
...
Następna strona