Agata Kulesza w polskim show biznesie uchodzi za jedną z najbardziej cenionych aktorek. 51-latka znana z takich filmów jak "Sala Samobójców", "Róża", "Ida" czy "Zimna wojna" rzadko pojawia się na różnych eventach. W mediach społecznościowych także na próżno jest jej szukać. Aktorka bardzo chroni swoje życie prywatne, stąd nie ma mowy o jakiś skandalach czy aferach z nią związanych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Agata Kulesza skomentowała zamieszanie wokół Tomasza Komendy
Agata Kulesza pojawiła się ostatnio na premierze programu "LOL: Kto się śmieje ostatni", w którym bierze udział. W rozmowie z portalem Jastrząb Post została zapytana o ostatnie doniesienia na temat Tomasza Komendy. Aktorka zagrała w filmie "25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy", w którym wcieliła się w rolę matki głównego bohatera. Film okazała się wielkim hitem kinowym. Internauci z zapartym tchem śledzili losy Komendy i kibicowali mu po powrocie na wolność. Niestety, Tomasz na długo nie zaznał spokoju.
Bohater opinii publicznej walczy z byłą partnerką Anną o wysokość alimentów dla ich syna, Filipa. Tomasz zerwał również kontakt z własną matką.
Tomek w ogóle się już do nas nie odzywa. Udaje, że nas nie zna. Nie chce mieć z nami nic wspólnego. Z całą rodziną Klemańskich. Dopóki mieszkał z nami, było wszystko okej. Teraz Tomek ma złych doradców. Jest pod wpływem Maćka (brata Komendy), który nim steruje. To, co się stało z Tomkiem, to jest jego zasługa. Zobaczymy, jak daleko dojdzie. Spełnia marzenia wszystkich, tylko nie swoje - powiedziała Teresa, matka Komendy w rozmowie z Onetem.
W rozmowie z portalem Jastrząb Post Agata Kulesza wyznała, że nie żałuje wzięcia udziału w filmie o Tomku i cały czas w niego wierzy.
Bardzo się cieszę, że wzięłam udział w tym filmie i wszyscy liczyliśmy na happy end, taki jak w filmie. I ja jeszcze cały czas w niego wierzę - powiedziała aktorka.
Kulesza zapytana o komentarz do obecnych wydarzeń w życiu Tomka, krótko odpowiedziała:
Jest mi bardzo przykro, ale nie odważę się na żaden komentarz dotyczący tej sprawy, bo nie znam dokładnie żadnych szczegółów - wyjaśniła gwiazda ucinając ten temat.