W ostatnich tygodniach możemy obserwować prawdziwą rewolucję w mediach publicznych. Zmiany szczególnie zauważalne są w Telewizji Polskiej. Największym zainteresowaniem cieszą się powroty dawnych gwiazdach stacji.
ZOBACZ TAKŻE: Stanisława Ryster GORZKO o TVP. Tak oceniła zachodzące zmiany: "Ruszmy w końcu mózgiem..."
Do pracy na Woronicza zdecydował się wrócić m.in. Maciej Orłoś, który po prawie ośmioletniej przerwie znów prowadzi "Teleexpress". Do TVP2 po 8 latach powrócił również Jarosław Kulczycki, który został szefem i jednym z prowadzących "Panoramy". Telewizja Polska nie zwalnia jednak tempa, a w mediach pojawiają się informacje, jakoby kolejne wielkie gwiazdy miały wrócić w szeregi stacji.
Telewizja Polska przygotowuje nowe show? W tle wielkie nazwisko
Jakiś czas temu w mediach pojawiły się również informacje o powrocie do TVP Grażyny Torbickiej. Ekspertka od świata kina, tak jak przed laty, miałaby zajmować się tematyką filmową. Sporo mówi się o powrocie Jarosława Kreta, szczególnie że pogodynek pod koniec 2023 roku rozwiązał umowę z Polsatem. Do telewizji publicznej miałaby także wrócić jego była partnerka, Beata Tadla, która w rozmowie z "Super Expresem" nie zaprzeczyła tym doniesieniom.
Według tabloidu Beata Tadla może zostać jedną z "twarzy" nowego popołudniowego show, które przygotowuje Telewizja Polska. Jak donosi "Super Express" wspominany program ma być emitowany codziennie, a poruszał on będzie kwestię związane m.in. z polityką, kulturą, czy sprawami społecznymi. W kontekście gospodyni programu przewija się również Agata Młynarska. Jak zauważył tabloid, dziennikarka przed dziesięcioma laty prowadziła w TVP bardzo podobny format, więc bardzo możliwe, że to ona zostanie jedną z prowadzących.
Redakcja "Pudelka" kontaktowała się z Agatą Młynarską w sprawie potwierdzenia tych informacji, jednak do momentu publikacji nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
Chcielibyście zobaczyć Agatę Młynarską w TVP?