Agata Rubik raczej nie należy do osób, które mają opory przed dzieleniem się prywatnością w sieci. Gdy więc wraz z mężem ogłosili, że przeprowadzają się do USA, jej instagramowa aktywność jeszcze się zwiększyła. Dziś żona Piotra relacjonuje codzienność za oceanem, jednak, jak to w życiu bywa, zdarzają się też trudniejsze chwile.
Agata Rubik trafiła na ostry dyżur. Internauci wspomnieli o rachunku
Tym razem obserwujący Agaty Rubik dowiedzieli się, że celebrytka ma problemy ze wzrokiem i musi udać się do specjalisty. Jak powiedziała, tak też zrobiła, jednak żeby nie czekać w kolejce, postanowiła zgłosić się na ostry dyżur. Jak wyjaśniała w relacji, taką otrzymała sugestię i chciała wykonać potrzebne badania jak najszybciej.
W Miami mamy ponoć najlepszą poradnię okulistyczną w całych Stanach Zjednoczonych, na świecie nawet - zaczęła. Więc przyszliśmy, bo od jakiegoś czasu mam problem z oczami, a że do specjalisty jest się ciężko umówić z dnia na dzień, więc zasugerowano nam, żebyśmy przyszli na emergency. Jestem w trakcie badania. Siedzimy tutaj już prawie od godzinki.
Zobacz także: Agata i Piotr Rubikowie obejrzeli luksusową willę w Miami. Cena posiadłości ZWALA Z NÓG. Skuszą się na jej zakup? (ZDJĘCIA)
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na szczęście wkrótce okazało się, że problemy zdrowotne Agaty nie są bardzo poważne, a lekarz służył jej oczywiście profesjonalną poradą.
Została stwierdzona u mnie alergia, nie wiadomo na co, być może na Miami... W każdym razie doktor kazał przecierać oczy, wpuszczać kropelki i podgrzewać. Niestety, zapomniałam z Polski swojego podgrzewacza do oczu, muszę sobie tutaj kupić jakiś fajny.
Jest jednak pewna kwestia, o której przypomnieli jej obserwujący. Mowa o rachunku za wizytę, gdyż Stany Zjednoczone słyną z tego, że za kontakt ze służbą zdrowia trzeba niekiedy słono zapłacić. Wydaje się, że głosy internautów zasiały w niej ziarnko niepewności.
Teraz czekam na rachunek, bo dostałam od was wiele wiadomości, że będzie mnie to bardzo drogo kosztowało, taka wizyta na emergency. Jestem bardzo ciekawa... - dumała.
Trudno szacować, jaki rachunek otrzyma Agata, bo zależy to od wielu czynników. Jesteśmy jednak przekonani, że nie będzie nas długo trzymać w niepewności.