Agata i Piotr Rubikowie od lat są obecni w polskim show biznesie. W ostatnim czasie zdają się jednak przeżywać renesans medialnej popularności. Wszystko to za sprawą udziału w programie Power Couple, gdzie o tytuł najbardziej zgranej pary rywalizują m.in. z Januszem Chabiorem i jego żoną Agatą Wątróbską czy Katarzyną Pakosińską oraz jej mężem.
Power Couple już kilkakrotnie okazało się dla Rubików sporym wyzwaniem. W ostatnim odcinku małżonkowie zostali przez uczestników uznani za "najgorzej dobraną parę". Głośno było również o jednej z konkurencji, w której Piotr Rubik nie zdołał uratować żony przed oblaniem jej strumieniem wody.
Przypomnijmy: "Power Couple". Przemoczona Agata Rubik WRZESZCZY na Piotra Rubika: "Dlaczego mnie nie obroniłeś?!" (WIDEO)
Nie jest tajemnicą, że Agata Rubik chętnie dzieli się swoimi przemyśleniami w mediach społecznościowych. Celebrytka ochoczo opowiada także instagramowym fanom o wrażeniach odnośnie udziału Power Couple. Ostatnio jeden z obserwatorów postanowił dowiedzieć się, czy Rubikowie znali pełną listę uczestników show TVN jeszcze przed jego rozpoczęciem. Odpowiadając na pytanie internauty, Agata zdradziła, że pierwotnie program miał być realizowany za granicą.
Okazuje się, że planowo uczestnicy Power Couple mieli rywalizować... w RPA. Ostatecznie program został jednak nakręcony nieopodal Wrocławia. Rubik przyznała jednak, że zmiana lokalizacji wcale jej nie rozczarowała.
Pełną listę uczestników poznaliśmy dopiero tydzień przed programem. Początkowo program miał być w RPA. W ostateczności wylądowaliśmy w Zamku Topacz pod Wrocławiem. Jak dla mnie idealnie - zostawiliśmy dzieci u babci po drodze - zdradziła celebrytka.
Żałujecie, że uczestnikom Power Couple jednak nie udało się polecieć do RPA?
Zobacz: "Power Couple". Uczestnicy wybierają NAJGORZEJ DOBRANĄ PARĘ! "To pytanie poniżej pasa" (WIDEO)
Pudelek ma już własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!