Agata Rubik nadzwyczaj często lubi chwalić się w sieci egzotycznymi wakacjami i wyjątkowo wygodnym - jak na nasze czasy - stylem życia. Niestety nie wszystkie internautki doceniają tego typu treści, co nierzadko objawia się w formie średnio przyjemnych komentarzy i zapytań o zawodowe osiągnięcia żony kompozytora. Większość celebrytów tego typu zaczepki stara się ignorować. Agata nie jest jednak jak "większość celebrytów" i takie wpisy nie pozostawia bez odpowiedzi.
Przypomnijmy: Agata Rubik wyjawia, w jaki sposób spełnia się ZAWODOWO: "Najczęściej działam NA ZMYWAKU"
Kolejna okazja do przeprowadzenia ożywionej wymiany zdań na forum nadarzyła się w ostatni poniedziałek, kiedy to jedna z "fanek" wypaliła do Agaty z pytaniem.
Czy przepracowałaś chociaż jeden dzień w takiej typowej pracy? Pytam z ciekawości.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To wystarczyło, żeby Agacie Rubik skoczyło ciśnienie. Celebrytka zaczęła skrupulatnie wymieniać każdy dzień swojego życia, który musiała "przepracować".
Nie wiem za bardzo, co autor miał na myśli, pisząc o normalnej pracy, ale pomijając to, że przez pół dnia byłam w biurze Le Collect jako dyrektor zarządzająca, to pracowałam przez kilka lat jako modelka i - co się z tym wiąże - chodziłam na castingi, wyjeżdżałam za granicę, brałam udział w sesjach zdjęciowych i otrzymywałam za to wynagrodzenie. Dodatkowo - kilka dni spędziłam jako aktorka na planie filmowym. Potem dostałam nawet rolę w serialu, której ze względu na Miss Polonia przyjąć nie mogłam. Po urodzeniu Heleny rozkręcałam słodki biznes z koleżanką, ale trochę zaczęło być konfliktowo, więc wycofałam się z tego.
Następnie Rubik, kompletnie niesprowokowana, wyjaśniła, jak na tę chwilę "zarabia pieniążki" i na co te kwoty przeznacza.
Aktualnie zarabiam tutaj, na IG, a pieniążki wydaję głównie na podróże, które są moją pasją i które nie byłyby możliwe, gdybym pracowała na etacie. I wiecie, co jest najlepsze? Jestem szczęśliwa, kocham swoje życie i niczego mi nie brakuje.
Wiedzieliście, że Agata ma aż tak bogate doświadczenie?