Agnieszka Chylińska nigdy nie należała do osób, które przesadnie dzielą się prywatnością z mediami. Piosenkarka unika ckliwych wywiadów i o tym, co dzieje się w jej życiu, mówi głównie między wersami kolejnych utworów. Zdarza jej się natomiast publicznie napomknąć o rodzinie, w tym oczywiście o tajemniczym Marku.
Agnieszka Chylińska zwróciła się do publiczności. Nagle wspomniała o mężu
Wakacje to dla artystów niezwykle urodzajny czas, bo to wtedy zazwyczaj grywają najwięcej koncertów. Na początku września Chylińska była gwiazdą "Dni Buska", gdzie podczas koncertu jak zawsze porwała publiczność do wspólnej zabawy. Widzowie prosili ją o bis, ale zanim zagrała ostatnie piosenki, nagle zwróciła się do fanów ze sceny, o czym informuje Plotek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Padły wówczas dość zaskakujące słowa, bo gwiazda wspomniała właśnie o mężu i dzieciach. Wakacje się skończyły i jej pociechy wróciły do szkoły, jednak tym razem rozpoczęcie roku musiało się odbyć bez niej. Jak zażartowała, wcale jej się nie spieszyło do powrotu do codziennych obowiązków.
Jakoś tak mi się nie spieszy, wiesz? Uprasowałam bluzki - zaczęła. Ja jestem tu. Rozpoczęcie roku niech przebiegnie beze mnie. Cieszę się, że będę dzwonić później do męża i powiem: "Nie rozumiesz, że jeszcze gram bis?".
Napomknęła jeszcze, że dziękuje publice za ciepłe przyjęcie i cieszy się z towarzystwa, w którym zagrała ostatni wakacyjny koncert. Warto wspomnieć, że w przeszłości Agnieszka wspominała publicznie o rodzinie także przy kilku innych okazjach.