Nie da się nie zauważyć, że na przestrzeni lat Agnieszka Chylińska dokonała sporej przemiany i to nie tylko jeżeli chodzi o wizerunek. Z niepokornej i mówiącej wszystko, co jej ślina na język przyniesie skandalistki, gwiazda zmieniła się w przykładną żonę i matkę, która nie lubi dzielić się swoim życiem prywatnym z mediami. Dopiero niedawno piosenkarka zdobyła się na odwagę i wyznała, że dwójka jej dzieci wymaga szczególnej troski.
Niewiele wiadomo też o mężu i ojcu jej pociech, z którym Aga może pochwalić się całkiem imponującym, jak na show biznes, stażem. Para wzięła ślub w 2010 roku, co przed dwa lata udało im się utrzymać w tajemnicy przed opinią publiczną. Rok temu do mediów przedostały się plotki o domniemanym rozwodzie Agnieszki, gdy w jednej ze swoich książek (inspirowanych jej własnym życiem) napisała o "trudnym rozstaniu". Później managerka Chylińskiej udzieliła jednak komentarza, w którym wytłumaczyła, że w swojej twórczości Aga po prostu "zręcznie przeplata od lat fikcję z własnymi doświadczeniami".
Tajemniczy Marek (bo tak brzmi imię partnera Chylińskiej) pracował w Sopocie w firmie reklamowej jako grafik. W środowisku nazywany jest "magikiem od grafiki" i to on projektował okładki płyt zespołu Agnieszki. Razem wychowują trójkę dzieci – 15-letniego Ryszarda, 11-letnią Esterę i 8-letnią Krystynę. W sieci natknęliśmy się na zaledwie jedno zdjęcie pary z 2006 roku, gdy Agnieszka i Marek zostali przyłapani przez paparazzi na spacerze z nowo narodzonym Ryszardem. Przed kilkoma laty temu małą sensację wywołał żart wokalistki, która powiedziała w jednym z wywiadów, że jej mąż jest Romem. Później gwiazda musiała prostować swoje słowa.
Prawda jest taka, że mój mąż jest łysym blondynem z niebieskimi oczami. Więc taka prawda. Może mój następny mąż będzie Romem, ale aktualny nim nie jest. Dziękuję bardzo, zależało mi na tym, żeby to powiedzieć - oznajmiła Chylińska podczas festiwalu w Sopocie w 2019 roku.
Marek nie był pierwszym mężem artystki. Mało kto pamięta, że po raz pierwszy Agnieszka stanęła na ślubnym kobiercu w 2002 roku. Jej partnerem przez 7 lat był Krzysztof Krysiak, jednak ich małżeństwo przetrwało zaledwie 16 miesięcy. W późniejszych wywiadach swoje pierwsze, ponoć wyjątkowo toksyczne małżeństwo uznawała za "osobistą porażkę".
W tamtym czasie miłość wszystko załatwiła, dzięki niej miałam siłę, żeby się podźwignąć, miałam odwagę, żeby zakończyć toksyczny rozdział w moim życiu i zacząć nowy. Skromnie, w wynajmowanym mieszkaniu. Okazało się, że można przeżyć za 20 zł dziennie. Pomyślałam sobie, że jeśli celem jest rodzina, to najważniejsze, żebyśmy żyli spokojnie. Musiałam się zresetować, żeby przypomnieć sobie, czego w ogóle chcę - tłumaczyła kilka lat temu w wywiadzie dla magazynu Pani.
Myślicie, że inne gwiazdy powinny brać od Chylińskiej przykład w kwestii chronienia swojej prywatności?